Reklama

Świat

Papież apeluje o modlitwę za ludność Turcji i Syrii i o pomoc dla cierpiących

Sylwia Wysocka/PAP
Dodano: 12.02.2023
71627_44607005_44606989
Share
Udostępnij
Papież Franciszek zaapelował w niedzielę o modlitwę za ludność Turcji i Syrii, dotkniętą przez trzęsienie ziemi oraz o konkretne wsparcie dla cierpiących ludzi. Wezwał też, by nie zapominać o Ukrainie i modlił się o otwarcie dróg pokoju.
Zwracając się do 20 tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na modlitwę Anioł Pański papież powiedział: "Bądźmy dalej blisko w modlitwie i z konkretnym wsparciem z ludnością dotkniętą przez trzęsienie ziemi w Syrii i Turcji".
 
Franciszek mówił, że oglądał w telewizji zdjęcia z tych terenów i widział ból ludzi, którzy cierpią z powodu kataklizmu.
 
"Módlmy się za nich. Nie zapominajmy o nich. Módlmy się i myślmy, co możemy dla nich zrobić" – wezwał.
 
Następnie dodał: "I nie zapominajmy też, drodzy bracia i siostry, o udręczonej Ukrainie. Niech Pan otworzy drogi pokoju i da rządzącym odwagę, by nimi podążać".
 
Papież zapewnił też o swojej modlitwie za biskupa Rolando Alvareza z Nikaragui, skazanego na 26 lat więzienia. Dostojnik krytycznie nastawiony do prezydenta kraju Daniela Ortegi otrzymał ten wyrok w piątek po tym, jak wcześniej odmówił wydalenia go do USA wraz z innymi zwolnionymi więźniami. Alvarez został też pozbawiony obywatelstwa Nikaragui.
 
"Wiadomości, jakie napływają z Nikaragui, wywołały mój ból i to nie mały. Nie mogę nie przypomnieć z zaniepokojeniem biskupa Matagalpy Rolando Alvareza, którego bardzo kocham, skazanego na 26 lat więzienia i osób, które zostały deportowane do Stanów Zjednoczonych" – mówił Franciszek.
 
Zapewnił, że modli się za te osoby i za wszystkich, którzy "cierpią w tym drogim kraju". Poprosił wiernych o modlitwę.
 
"Prośmy Pana, za wstawiennictwem Niepokalanej Dziewicy Maryi, by otworzyła serca odpowiedzialnych polityków i wszystkich obywateli na szczere poszukiwanie pokoju, który rodzi się z prawdy, sprawiedliwości, wolności oraz miłości, a osiąga się go przez cierpliwy dialog" – zaznaczył.
 
W rozważaniach przed modlitwą papież tłumaczył, że wiara nie jest "formalnym" wypełnianiem przykazań. Ostrzegał, że taka postawa jest "nieprzydatna" i może polegać na "udawaniu".
 
Jako słowo-klucz do zrozumienia Jezusa i jego przesłania wskazał "wypełnienie".
 
"Pismo Święte mówi +nie zabijaj+, ale dla Jezusa to nie wystarcza, jeśli potem ktoś rani słowami swoich braci i siostry; Pismo Święte mówi +nie cudzołóż+, ale to nie wystarcza, jeżeli ktoś żyje miłością skażoną dwulicowością i fałszem; Pismo Święte mówi +nie przysięgaj fałszywie+, ale nie wystarczy złożyć uroczystą przysięgę, jeśli potem postępuje się obłudnie" – wyjaśnił.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy