Reklama

Świat

Szef MON za refundacją przez UE zakupów zbrojeniowych spoza Unii

Piotr Górecki/PAP
Dodano: 30.08.2022
66375_43311188_43310475
Share
Udostępnij
Konsekwencje rosyjskiej napaści na Ukrainę, wsparcie dla tego państwa i luki w zdolnościach obronnych, powstałe po przekazaniu sprzętu, były tematami rozmów szefów resortów obrony państw UE w Pradze – poinformował we wtorek wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Opowiedział się za możliwością refundacji z unijnych środków także zakupów obronnych spoza UE.
 
Jak powiedział Błaszczak dziennikarzom, ministrowie obrony państw UE, którym towarzyszyli przedstawiciele NATO i ONZ oraz – zdalnie – minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow, omawiali konsekwencje rosyjskiej napaści na Ukrainę dla bezpieczeństwa światowego; poruszyli też temat luk w zdolnościach obronnych, powstałych po przekazaniu sprzętu wojskowego Ukrainie.
 
Szef MON wyraził przekonanie, że funkcjonujący poza budżetem UE fundusz – European Peace Facility – wynoszący 5 mld euro w perspektywie siedmioletniej "jest zbyt skromny" i – jak relacjonował – zgłosił postulat zwiększenia funduszu, aby można było „wykorzystując zasadę solidarności europejskiej odtworzyć magazyny państw, które darowały sprzęt i amunicję”.
 
Błaszczak poinformował, że poruszył też kwestię dywersyfikacji dostaw paliw i skoordynowanej z NATO inwestycji, mającej służyć objęciu wspólnym systemem zaopatrzenia w paliwa – zbudowanym przed 1989 r. na Zachodzie – także państw środkowowschodniej Europy.
 
"Poruszyłem sprawę tego, że wciąż nie zostały odblokowane przez Komisję Europejską fundusze dla Polski. Chodzi o fundusz odbudowy. Podkreślałem zaangażowanie naszego kraju we wspieranie Ukrainy, podkreślałem, że takie zaangażowanie będzie trwałe, stwierdziłem, że jest to niezrozumiałe, że Unia nie dostrzega tych wysiłków ze strony Polski, a jeśli je dostrzega, to tylko za nie dziękuje werbalnie. Sądzę, że to jest nieuczciwe postawienie sprawy" – mówił.
 
Jak dodał, poruszył także kwestię wykorzystania unijnych funduszy do zwiększenia zdolności przemysłów zbrojeniowych. "Postulat Polski dotyczy tego, żeby refundacje były związane także z zakupieniem sprzętu wojskowego spoza Unii Europejskiej" – powiedział. Zauważył, że spotyka się to ze sprzeciwem "tych państw, które stanowią mniejszość, które mają bardzo rozwinięty przemysł zbrojeniowy i próbują chronić rynek kosztem zapewnienia sprzętu zbrojeniowego dla państw, które wspierają Ukrainę".
 
Jak poinformował szef unijnej dyplomacji, który przewodniczył nieformalnemu spotkaniu ministrów obrony Unii Europejskiej w Pradze Joseph Borrell, zgodzono się co do konieczności przygotowania szkoleń dla żołnierzy ukraińskich. Podkreślił, że ministrowie nie decydowali bezpośrednio o rozpoczęciu misji, gdyż było to spotkanie nieformalne, ale zgodzili się co do potrzeby podjęcia działań przygotowawczych.
 
Według Borrella państwa członkowskie są gotowe udzielać Ukrainie wsparcia przeciwko rosyjskiej agresji tak długo, jak będzie to konieczne. Inicjatywa utworzenia misji szkoleniowej została poparta przez Polskę. Minister Błaszczak powiedział, że nasz kraj już takie szkolenia prowadzi. „To jest bardzo dobre rozwiązanie. Ja podkreślałem, że te szkolenia powinny dotyczyć również utrzymania sprzętu wojskowego, który trafił na Ukrainę z Zachodu” – stwierdził.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy