Sport

Złość na Lewandowskiego i Van Gaala, ucieczka śmigłowcem. Odkrycia Messiego na temat MŚ 2022

Sport Biznesistyl
Dodano: 04.12.2023
Messi
Zdjęcie: PAUL ELLIS / AFP
Share
Udostępnij

Rok później.

Grudzień 2022 roku był tryumfalnym miesiącem dla Argentyny, z zwycięstwem w mistrzostwach świata. A w grudniu 2023 roku Lionel Messi udzielił wywiadu dla projektu “Champions, rok później” od Disney Star+. Fragmenty zostały opublikowane przez ESPN, a my zebraliśmy główne wspomnienia.

Messi rzeczywiście był zły na Lewandowskiego i Van Gala – ich słowa w mediach doprowadziły do konfliktów.

W meczu fazy grupowej przeciwko Polsce Robert Lewandowski sfaulował Messiego, próbował mu podać rękę, ale Argentyńczyk zignorował gest. Oto dlaczego:

“Jego oświadczenie mnie zdenerwowało. Kiedy zdobyłem Złotą Piłkę i powiedziałem to, co powiedziałem, mówiłem naprawdę szczerze. Sposób, w jaki to wyraził, zaniepokoił mnie. Spotkaliśmy się, rozmawialiśmy – było nieporozumienie. Zignorowałem go [na boisku], ponieważ byłem zły, uważałem, że jego wypowiedź była nieodpowiednia. Byłem wściekły. Potem przeszedł do “Barcelony”, dużo rozmawialiśmy o klubie, o mieście. Wszystko było w porządku”.

O jakich słowach mówi Messi? W 2021 roku Leo zdobył Złotą Piłkę i powiedział, że nagrody bardziej zasługuje Lewandowski. Po tym Polak upomniał się, że Argentyńczyk nawet nie głosował na niego, ograniczając się tylko do słów.

Zdjęcie: Getty Images / Fareed Kotb / Anadolu Agency 

A co stało się z Louisem van Gaalem po ćwierćfinale? Wtedy Messi stanął niedaleko holenderskiego trenera i przykrył dłonie uszami. Van Gaal wcześniej tłumaczył, jak zatrzymać Leo: “Trzeba zablokować linie podań. Nie sądzę, że będzie to takie trudne. Tak, Messi jest najbardziej kreatywnym graczem, ale bez piłki nie jest tak aktywny – i w tym tkwi nasza szansa”.

To zdenerwowało Messiego: “Było to podobne do tego, co stało się z Lewandowskim. Martwi mnie, gdy ludzie gadają poza boiskiem i nie szanują przeciwników. Ja nigdy nie byłem taki. Na boisku może wydarzyć się milion rzeczy, które pozostaną tam. Przed meczami nigdy nie podgrzewałem atmosfery i nie okazywałem braku szacunku. Nie lubię, gdy ze mną tak postępują. Myślę, że van Gaal zrobił to trochę specjalnie, bramkarz też się wypowiedział. Nie podobają mi się takie rzeczy”.

W Argentynie Messiego powitały tylko dziennikarze. Ale opuścili miasto już śmigłowcem (z powodu szalonego tłumu).

Oto co działo się po wygranej Mistrzostw Świata:

“Kiedy wysiedliśmy z samolotu, spodziewałem się większej liczby ludzi. Ale powitały nas tylko dziennikarze i fotoreporterzy. Było już bardzo późno, wszyscy byli poza lotniskiem. A kiedy opuściliśmy terminal, było imponująco. Przybyliśmy o trzeciej-czwartej nad ranem, nie spałem dobrze, a o szóstej włączyłem telewizor – a tam [pokazywali] zapełniony Obelisk w Buenos Aires.

Pojechaliśmy autobusem, to było szaleństwo – w drodze powrotnej nie było już nic oprócz powrotu śmigłowcem”.

Zdjęcie: Tomas CUESTA / AFP

Czy oczekiwać Messiego na kolejnych Mistrzostwach Świata? Argentyńczyk rozważa to tak:

“Jedyne, o czym teraz myślę, to Copa America. Walczyć ponownie, jak to robiliśmy wcześniej, próbować zostać mistrzami. Czas pokaże, czy zagram tam czy nie. Będę miał ten wiek (39 lat), który zwykle nie gra na Mistrzostwach Świata. Mówiłem, że nie zamierzam grać na MŚ, wydawało się, że kończę, a wyszło odwrotnie. Teraz chcę być tam bardziej niż kiedykolwiek.

Ale nie myślę o MŚ i nie mówię na 100%, że mnie tam nie będzie. Biorąc pod uwagę mój wiek, jest normalne, że nie zagram. Może dobrze sobie poradzimy na Copa America, a to się stanie. Może tak, może nie. Trudno być realistą”.

Copa America odbędzie się od 20 czerwca do 14 lipca 2024 roku. Losowanie turnieju – 7 grudnia.

Messi uważa, że teraz kochają go 95-100% Argentyńczyków – wcześniej tego nie było

Messi przyznał, że przed Mistrzostwami Świata nie mógł w pełni cieszyć się reprezentacją:

“Pracując ciężko, pozostając skromnym, ostatecznie osiągasz to, czego pragniesz. Droga może być trudna, ale trzeba kontynuować walkę o marzenia, próbować je osiągnąć. Czasami się udaje, czasami nie, ale nie można się zatrzymać. Lubię piłkę nożną, lubię przyjeżdżać do reprezentacji, lubię być na stadionie. Wcześniej nie mogłem tego tak cieszyć się, jak teraz”.

A teraz może, bo wszystko się zmieniło:

“Czuję się źle, tak samo jak moja rodzina i ludzie, którzy mnie kochają. Krytyka w Argentynie była bardzo niesprawiedliwa wobec całego pokolenia piłkarzy, mówili o mnie wiele złego. Ale nie jestem pamiętliwy. Uważam to, że udało mi się zmienić sytuację i zdobyć serca wszystkich Argentyńczyków, za triumf. Dzisiaj 95% lub 100% Argentyńczyków mnie kocha, i to wspaniałe uczucie”.

Zdjęcie: Getty Images

A wszystko dlaczego? Ponieważ jest mistrzem świata!

“Rozmawiałem o tym wiele lat temu: byłem pewien, że zostanę mistrzem świata – mówi Leo. – Tak było jeszcze przed porażką w finale MŚ 2014. I w końcu się to stało. Wiedziałem, że Bóg chce, abym został mistrzem świata, że da mi to. Zawsze w to wierzyłem. Na drodze było wiele trudności, naprawdę nie było łatwo, ale ostatecznie się to stało”.

Share
Udostępnij

Nasi partnerzy