Reklama

Ludzie

Marta Wierzbieniec – wyróżnienie to również zobowiązanie

Katarzyna Grzebyk
Dodano: 04.12.2012
1039_prof_Wierzbieniec
Share
Udostępnij
 Marta Wierzbieniec, zwyciężyła w kategorii VIP Kultura, ale nagrodę dedykuje dla całego zespołu filharmonii.

Z prof. Martą Wierzbieniec, dyrektorem naczelnym Filharmonii Podkarpackiej im. A. Malawskiego, zwyciężczynią rankingu VIP-a w kategorii „kultura”, rozmawia Katarzyna Grzebyk.

Przedstawiciele życia publicznego w naszym regionie oraz Kapituła Konkursowa uznali Panią za najbardziej wpływową osobę na Podkarpaciu w kategorii „kultura”…
 
Niezmiernie się cieszę i bardzo dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosowali. Takie wyróżnienie sprawia ogromną radość, a zarazem zobowiązuje. Nagrody przyznawane przez odbiorów naszej działalności – podkreślam, że naszej, a nie tylko mojej – są szczególnie ważne. Statuetka, którą otrzymałam, jest tak naprawdę statuetką dla wszystkich pracowników filharmonii. Chciałabym dedykować ją całemu zespołowi filharmonii, zarówno orkiestrze, jak  również pracownikom administracji i obsługi, bo cztery lata temu, obejmując funkcję dyrektora filharmonii, powiedziałam, że stawiam na pracę zespołową. Nasza działalność to również zasługa naszego odbiorcy. Jesteśmy sobie nawzajem potrzebni.

O tym, że jest Pani wpływowa w świecie kultury, może świadczyć właśnie ta publiczność, niezmiennie chętnie uczestnicząca w proponowanych przez filharmonię koncertach.

Cały czas zabiegamy o to, by filharmonia i Festiwal Muzyczny w Łańcucie mogły gościć wspaniałych, znanych na całym świecie artystów, Nasza scena jest również otwarta dla młodych wykonawców. Często wręcz są to muzyczne debiuty. Cieszę się, że w programach koncertów są dzieła bardzo znane, często grywane na wielu scenach świata, ale też utwory mało znane, rzadko goszczące w planach koncertowych. Niektóre wielkie i bardzo znane kompozycje w ostatnich latach w Rzeszowie zostały wykonane po raz pierwszy, jak np. „Pasja wg św. Mateusza” Jana Sebastiana Bacha. Oczywiście, na to wszystko potrzebne są odpowiednie środki finansowe, więc ukłon w stronę osób, które mają nie tylko serce dla muzyki, ale również hojną kieszeń: od ministerstwa począwszy, poprzez władze samorządowe województwa i miasta, po prywatnych sponsorów.
 
Biorąc udział w naszym rankingu i oddając głosy na nominowanych w poszczególnych kategoriach, przyznała Pani, że wybór był bardzo trudny, zwłaszcza w kulturze.

Muszę przyznać, że najchętniej zagłosowałabym na wszystkich nominowanych w kategorii VIP Kultura, ponieważ każda z tych osób jest znakomita w swojej dziedzinie i – niezależnie od tego, czy to jest duże miasto czy małe miasteczko – robi bardzo dużo dla naszego województwa oraz dla propagowania kultury. Bardzo trudno było wybrać spośród tego grona tylko trzy osoby.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy