W Bieszczady przyjeżdża się raz, potem już się tylko wraca. Wiedzą o tym doskonale organizatorzy festiwalu „Natchnieni Bieszczadem”, który już od 11 lat przyciąga do Cisnej tłumy gości z całej Polski. Trzydniową imprezę, która startuje w piątek, 23 sierpnia, jak co roku wypełnią muzyczne i poetyckie występy, jarmarki rękodzieła artystycznego, a także warsztaty rzeźbienia w drewnie czy pisania ikon, które poprowadzi Jadwiga Denisiuk, miejscowa artystka. W sobotę zespół KSU zagra swoje największe przeboje, kultowe już „Moje Bieszczady” oraz „Za mgłą”. Na zakończenie bieszczadzkiej fety zaplanowano bieg crossowy na Wyspie Energetyk.
Wszystko zaczęło się w 2008 roku od spotkania bieszczadzkich „zapaleńców”, którzy postanowili zapełnić pustkę po kończącym się festiwalu Bieszczadzkie Anioły. Tak powstała impreza „Natchnieni Bieszczadem” pełna muzyki i poezji, na którą od 11 lat ściągają pisarze, malarze i muzycy.
– W Bieszczady przyjeżdża się raz, potem już się tylko wraca. Kierując się w życiu tym powiedzeniem, organizujemy festiwal „Natchnieni Bieszczadem”. Chcemy w ten sposób przybliżyć ludziom czar gór i pokazać w jaki sposób mogą inspirować i motywować do twórczego działania – mówi Wiesław Kwiaśniak ze Stowarzyszenia „Natchnieni Bieszczadem”, jeden z organizatorów festiwalu. – Z każdym rokiem coraz więcej ludzi przyjeżdża na naszą imprezę, interesując się przy tym żywo Bieszczadami. To cieszy, szczególnie, kiedy widzimy, że pochodzą z najodleglejszych zakątków Polski.
Tegoroczny festiwal, który odbędzie się w dniach 23-25 sierpnia, ma pokazać, wszystko to, co w Bieszczadach najpiękniejsze i ocalić od zapomnienia folkową twórczość tych terenów. W Cisnej znajdzie się więc miejsce na warsztaty rzemiosła artystycznego oraz zajęcia teatralne, degustacje wyrobów regionalnych, a także targi sztuki i książki. Po raz pierwszy w tym roku chętni będą mogli wziąć udział w pokazach przyrodniczych, warsztatach z kosmetyki naturalnej i podglądnąć, jak Jadwiga Denisiuk, miejscowa artystka, tworzy oryginalne ikony.
W programie przewidziano również Ogólnopolski Konkurs Piosenki Turystycznej i wspólne biesiadowanie po koncertach, a tych będzie wiele. Na scenie wystąpią zespoły i soliści, którzy nierzadko piszą teksty do swoich utworów właśnie w Bieszczadach. Nie zabraknie: Żmij, Łemkowyny, Oready, Grzanego Wina oraz Piotra „Rogalika” Rogali, Agaty Rymarowicz czy Piotra Łagodzica. Bieszczadzcy bardowie też będą, a wśród nich Adam Łysy Glinczewski, Maciej Jóźwik i Ryszard Denisiuk Bury. Podczas festiwalu w Cisnej zagości również Leszek Kopeć – autor i wykonawca piosenek, dziennikarz radiowy i laureat wielu przeglądów piosenki turystycznej i studenckiej. Od 1989 roku prowadzi w Radiu Wocław audycję „Muzyczna cyganeria”, która często poświęcona jest piosence morskiej.
Muzycy z zespołu Matragona. Fot. Tadeusz Poźniak
Główną gwiazdą imprezy będzie punkrockowy zespół KSU, powstały w 1977 roku w Ustrzykach Dolnych. Przeboje „Moje Bieszczady” czy „Za mgłą” wybrzmią w sobotę, 24 sierpnia, o godz. 21.45. Do muzycznej legendy Bieszczad dołączą artyści z Matragony, grający na etnicznych instrumentach – sitarze, lirze korbowej i huculskiej trembicie.
Drugiego dnia imprezy, na Wyspie Energetyk wystartują biegi charytatywne. W jednym z nich weźmie udział Izabela Zatorska, biegaczka górska. Celem jest pomoc Kamilowi, który w wyniku wypadku uszkodził kręgosłup.
– Nasz festiwal nie ogranicza się tylko do kilku dni bieszczadzkiego świętowania w Cisnej, ale trwa tak naprawdę cały rok. Promujemy góry, organizując konkursy malarstwa i fotografii oraz koncerty piosenki turystycznej na całym Podkarpaciu, m.in. w Rzeszowie, Mielcu i Stalowej Woli – dodaje Kwaśniak.
Więcej informacji na stronie internetowej Stowarzyszenia „Natchnieni Bieszczadem” oraz na facebookowym profilu festiwalu: https://www.fb.com/events/642545292891139/ .
