Na wskroś śląski artysta – malarz i pisarz, Henryk Waniek będzie gościem Pretekstów Kulturalnych w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa, które już w sobotę, 16 września w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie. W tym roku pod tytułem "Krajobraz – świątynia natury" odbędą się po raz czwarty. I, aż trudno uwierzyć, jak "lokalny mikrokosmos", "mała ojczyzna", z którą wiążemy swoje życie, wpływa na nas jako ludzi, artystów, jak kształtuje nasze postrzeganie świata, rzeczywistości i nas samych. A Henryk Waniek, dla którego Śląsk jest niczym ziemia obiecana, o tym dziedzictwie malować i pisać potrafi jak mało kto. Potrafi też doszukać się podobieństw w "krajobrazie" Śląska i Podkarpacia, gdzie nie tylko o porównania wprost idzie, ale i analogie w wielokulturowej, wielonarodowej przeszłości obu regionów.
W tym roku Europejskie Dni Dziedzictwa odbędą się już po raz dwudziesty piąty, a hasło przewodnie brzmi " Krajobraz dziedzictwa. Dziedzictwo krajobrazu". W Rzeszowie impreza jako Preteksty Kulturalne ma swoją czwartą edycję i swój tytuł "Krajobraz – świątynia natury".
„Preteksty Kulturalne. Europejskie Dni Dziedzictwa”, to pomysł Krystyny Lenkowskiej, rzeszowskiej poetki, anglistki, organizatorki spotkań „Preteksty Literackie” oraz Muzeum Okręgowego w Rzeszowie i jego dyrektora, Bogdana Kaczmara.
W ciągu czterech lat Pretekstom udało się na stałe wejść do kalendarza ważnych rzeszowskich imprez, a w poprzednich latach koncentrowały się na dziedzictwie żydowskim, ukraińskim, galicyjskim, w ogóle na dziedzictwie, czyli na tym, z czego Podkarpacie, jako miejsce na pograniczu kultur, języków i narodów, wyrosło i co jest jego największym dziedzictwem. W tym roku będzie o dziedzictwie śląskim, w którym nie brak choćby wielonarodowych porównań z Podkarpaciem. My jako region wyrośliśmy z korzeni polskich, żydowskich, ruskich, łemkowskich. Śląsk był tyglem ludności niemieckiej, polskiej, łużyckiej, żydowskiej, a w tej różnorodności narodowej oba regiony przez dziesiątki lat kształtowały się jako miejsca niezwykłe.
W sobotę w Muzeum Okręgowym impreza rozpocznie się o godz. 17 wernisażem wystawy rysunków Henryka Wańka, godzinę później odbędzie się spotkanie autorskie z Wańkiem, które poprowadzi Krystyna Lenkowska. Będzie też koncert na akordeonie w wykonaniu Dariusza Kota, a o godz. 19.30 wieczór pisarzy i poetów z udziałem. m.in. Jerzego Fąfary, Joanny Lech, Romana Madejowskiego, Marka Pękali, Krystyny Lenkowskiej i Jana Tulika. Wieczór zakończy prezentacja multimedialna prac Henryka Wańka z komentarzem artysty. Na wszystkie prezentacje wstęp wolny.
– Od pierwszej edycji Pretekstów Kulturalnych w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa staramy się nawiązać do "dziedzictwa utraconego" w bardzo szerokim kontekście i z wykorzystaniem różnych środków: słowa, muzyki, obrazu – mówi Krystyna Lenkowska. – Za każdym razem staramy się też, by miało to swój związek z Rzeszowem, Podkarpaciem i nie inaczej będzie w tym roku.
A pomóc ma w tym postać Henryka Wańka, malarza surrealisty, który realizuje swoje wizje w tradycyjnym malarstwie olejnym, zajmuje się również rysunkiem, grafiką wydawniczą i plakatem oraz sporadycznie scenografią do sztuk teatralnych. Prace śląskiego artysty eksponowane były na ponad 100 wystawach zbiorowych oraz ponad 100 wystawach indywidualnych. Waniek to także pisarz i znawca historii, filozofii, religioznawstwa i literatury mistycznej. Jest twórcą kilku książek eseistycznych. Pisze drobne utwory literackie, uprawia krytykę artystyczną. Od 1971 roku publikuje w czasopismach kulturalnych i literackich. Jego twórczość pisarska jest odbiciem jego fascynacji i zainteresowań ezoterycznych i historiozoficznych związanych ze Śląskiem, wpisanych w skomplikowane dzieje tych ziem.
W poprzednich latach Preteksty Kulturalne w Muzeum Okręgowym zawsze były dużym wydarzeniem. W 2014 roku gościły Amira Ora. Jednego z najwybitniejszych współczesnych poetów z Izraela, potomka polskich Żydów, którzy w latach 30. XX wieku wyemigrowali z Radomska. Dwa lata temu w ramach dziedzictwa ukraińskiego w Pretekstach brali udział: Bohdan Zadura, wybitny poeta i tłumacz poezji ukraińskiej oraz Andriej Bondar, jeden z najlepszych współczesnych poetów ukraińskich.
W ubiegłym roku Preteksty nosiły tytuł „Galicyjskie sacrum”, a gościem specjalnym była Krystyna Rodowska, znakomita tłumaczka literatury pięknej, krytyk literacki i poetka. Artystka na co dzień mieszka w Warszawie, ale jej związki z Galicją są bezdyskusyjne – urodziła się w przedwojennym Lwowie, a dzieciństwo spędziła w rzeszowskiej kamienicy.
Podobnie jest z Wańkiem, zafascynowanym Śląskiem, ale potrafiącym dostrzec paralele pomiędzy różnymi zjawiskami zachodzącymi w różnych częściach naszego kraju. W dodatku Podkarpaciem zafascynowany był i jest przez kontakty z nieżyjącym już Zdzisławem Beksińskim oraz Januszem Szuberem – kulturalnymi ikonami Sanoka.