Ustawa budżetowa niedługo wejdzie w życie; chcę wyrazić satysfakcję, że rząd będzie mógł realizować zobowiązania, które podjął i wpisał do ustawy – powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda. „To, co tu i teraz zostało zabezpieczone. To bardzo dobrze” – dodał.
Prezydent w wygłoszonym oświadczeniu przypomniał, że w środę zdecydował o podpisaniu ustawy budżetowej na ten rok. “Ustawa budżetowa niedługo wejdzie w życie. Chcę wyrazić satysfakcję, że rząd będzie mógł realizować zobowiązania, które podjął, które wpisał do ustawy budżetowej” – podkreślił Andrzej Duda.
Wyraził też zadowolenie, że premier Donald Tusk mocno zaakcentował to, że stworzona została możliwość realizacji rządowych zobowiązań, w tym podwyżek. “To, co tu i teraz zostało zabezpieczone. To bardzo dobrze, tak powinna być realizowana polityka” – dodał.
Liczę na to, że konsekwentnie premier i jego rząd, większość parlamentarna te swoje zobowiązania zrealizuje” – powiedział Andrzej Duda.
W środę po południu Kancelaria Prezydenta poinformowała, że prezydent Duda podpisał ustawę budżetową na 2024 rok, ustawę okołobudżetową i nowelę ustawy o szkolnictwie wyższym; jednocześnie skierował powyższe ustawy, w trybie kontroli następczej, do Trybunału Konstytucyjnego celem zbadania ich zgodności z Konstytucją. Wniosek do TK uzasadniono wątpliwościami związanymi z prawidłowością procedury uchwalenia tych ustaw, czyli – jak napisano – “brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu nad tymi ustawami przez posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika”. Zapowiedziano, że analogiczne działania będą podejmowane przez prezydenta “każdorazowo w przypadku uniemożliwienia posłom wykonywania ich mandatu, pochodzącego z wyborów powszechnych”.
W reakcji na decyzję prezydenta premier Donald Tusk napisał na X: “Budżet podpisany i o to chodziło. Reszta bez znaczenia. Pieniądze trafią do ludzi, nic tego nie zatrzyma”.