Reklama

Kraj

Szef MZ: w tym roku na system opieki zdrowotnej przeznaczone zostanie ponad 160 mld zł

Aleksandra Kiełczykowska / PAP
Dodano: 25.05.2023
74400_25m4
Share
Udostępnij
Na system opieki zdrowotnej przeznaczone zostanie w tym roku więcej niż 160 mld złotych – powiedział w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Dla szpitali zwiększona zostanie o 10 proc. ogólna pula punktów w ryczałcie, co pozwoli w ciągu roku realizować zawieszone wykonania świadczeń medycznych. Na to pójdzie dodatkowe ok. 3 mld zł – dodał.

"W tym roku nakłady w porównaniu z rokiem 2015 podwoiły się. Mówię o całej kwocie przeznaczanej na system opieki zdrowotnej. W roku 2015 nakłady wynosiły 70 mld. zł, natomiast plan budżetowy na ten rok to jest ponad 160 mld. zł" – powiedział minister Niedzielski na konferencji prasowej na temat zwiększenia finansowania ochrony zdrowia ze szczególnym uwzględnieniem systemu szpitalnego. "Nadal będziemy podejmowali dalsze kroki, które zwieszają te nakłady" – zapowiedział.

"Nowe rozwiązanie odpowiada zarówno za zwiększenie minimalnych wynagrodzeń, zwiększenie środków ze względu na inflację, ale również jest próbą docenienia i promowania podmiotów, które przyczyniają się do szybszej odbudowy zdrowia publicznego" – podkreślił.

Zaznaczył, że MZ widzi, iż "szpitale przekraczają limity zapisane w ryczałtach". Co – według niego – oznacza, że "odbudowa zdrowia publicznego w dobie postcovidowej nabiera tempa". "Chcemy promować te podmioty" – dodał Niedzielski. Zapowiedział, że "w ramach limitów, które mają szpitale dysponujące środkami w formie ryczałtu, zdecydowaliśmy się zwiększyć limity o 10 proc." – powiedział Niedzielski. Wyjaśnił, że pozwoli to "w ciągu dalszego roku realizować zawieszone wykonania świadczeń medycznych, jakie zaobserwowaliśmy w pierwszy kwartale".

"Szacujemy, że pula punktów to jest dodatkowo ok. 3 mld zł. w ujęciu rocznym" – dodał.

Szef MZ zapowiedział, że "wzrost minimalnych wynagrodzeń medyków, którzy są zatrudnieni w ramach umów o pracę, również będziemy zwieszali pulę środków, która idzie na osoby, które są zatrudniane w ramach czy w formie kontraktów, ale też nie tylko pracowników medycznych, którzy są przewidziani, których grupy zawodowe są opisane w załączniku do ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w systemie opieki zdrowotnej". "Na to chcemy przeznaczyć ponad 7 mld zł w ujęciu rocznym" – wskazał.

"Do tego dokładamy komponent inflacyjny, który będzie dotyczył zmiany wycen świadczeń, czyli będzie podwyższona cena, za jaką NFZ kupuje świadczenia od podmiotów leczniczych. Sumarycznie w ujęciu rocznym nakłady zwiększą się o ok. 15 mld zł" – powiedział szef MZ.

"W tym roku nakłady w porównaniu z rokiem 2015 podwoiły się. Mówię o całej kwocie przeznaczanej na system opieki zdrowotnej. W roku 2015 nakłady wynosiły 70 mld. zł, natomiast plan budżetowy na ten rok to jest ponad 160 mld. zł" – powiedział minister Niedzielski. Zastrzegł, że udało się to "dzięki uszczelnieniu finansów publicznych". "Nadal będziemy podejmowali dalsze kroki, które zwieszają te nakłady" – zapowiedział.

Głos zabrał również prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak. "Bardzo cieszy fakt, że do systemu ochrony zdrowia trafi kolejne 15 mld zł. To jest niebagatelna kwota, jeśli chodzi o historię funkcjonowania NFZ i systemu. Szczególnie cieszy fakt, że 5 mld zł trafi do szpitali powiatowych, które są – można powiedzieć szpitalami pierwszego kontaktu dla mieszkańców" – powiedział Nowak.

Dodatkowe środki, jak kontynuował, to dobra informacja i dla zarządzających szpitalami i dla pacjentów.

"Proponujemy finansowanie zarówno poprzez podniesienie ceny, (…) ale także doceniamy szpitale, które włączyły się w spłatę długu zdrowotnego, który narósł podczas długich miesięcy covidu" – wskazał szef Funduszu.

Zwiększenie wartości kontraktów, jak wyjaśnił, będzie proporcjonalne do wykonania w pierwszym kwartale roku 2023.

"Ale pamiętamy także o tych szpitalach, które mogą mieć jeszcze przejściowe problemy w realizacji kontraktu, wynikające z różnych czynników, przede wszystkim z czasu covidowego i konieczności przeorganizowania się. Szpitale, które mają przejściowe kłopoty mogą liczyć na wzrost wyceny i wzrost wartości kontraktu. Oczywiście, nie w takim stopniu jak szpitale, które realizują świadczeń znacznie więcej" – powiedział prezes NFZ.

Nowak stwierdził, że istotnym elementem jest zwiększenie wycen w chirurgii ogólnej i w internie, a także świadczeń związanych z porodami. "Cel nasz jest taki, by szpitalom, nieładnie to nazwę, opłacało się przyjmować pacjentów, którzy potrzebują pomocy w tym zakresie" – dodał.

Szef Funduszu zaznaczył, jest to element systemowego działania, zmierzającego do rozładowania sytuacji w szpitalnych oddziałach ratunkowych. "Pacjent chętnie przyjmowany do oddziałów internistycznych i chirurgicznych zwalnia miejsce w SOR" – stwierdził prezes Nowak.

Prezes NFZ dopytany został o pochodzenie środków – 7,5 mld zł – które jeszcze w tym rok mają zostać przeznaczone na wsparcie systemu opieki zdrowotnej.

"Chciałbym zagwarantować, że finanse NFZ są stabilne, pod kontrolą i wydatkujemy te środki mieszcząc się w planie finansowym. (…) Oprócz tego posiadamy jeszcze rezerwę ogólną i to jest także istotne źródło finansowania. Poza tym, posiadamy jeszcze fundusz zapasowy. Będziemy za chwilę znali wynik finansowy z lat ubiegłych, który również zasili nasze finanse" – odpowiedział.

Zapewnił, że "wszystkie propozycje finansowe, które są tutaj przedstawione mają naturalnie zabezpieczenie w planie finansowym". "Na straży tego stoi m.in. minister zdrowia, Sejm, komisje sejmowe" – dodał. 


Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy