Przegrzane pomieszczenia są przede wszystkim szkodliwe dla umysłu, jak odkryli naukowcy z Uniwersytetu Harvarda w badaniu opublikowanym w 2018 roku. Nie tylko ze względu na brak snu, stajesz się bardziej drażliwy, nerwowy i nieskoncentrowany. Ponadto prędzej czy później pojawiają się konsekwencje fizyczne. Błony śluzowe wysychają i stają się idealną pożywką dla bakterii i wirusów. Bóle głowy, zawroty głowy i nudności są oznakami wyczerpania cieplnego (zapaści).
Idealna temperatura w pomieszczeniu wynosi od 19 do 23 stopni, w zależności od przeznaczenia i pory roku. Dla pomieszczeń mieszkalnych zaleca się 22 stopnie. Wartość ta jest jednak trudna do osiągnięcia w gorące letnie dni. Rozwiązanie? Albo klimatyzator, który często chłodzi pomieszczenie zbyt mocno (co jest również niezdrowe!) i wymaga do tego dużo cennej, bo drogiej energii. Albo odpowiednie połączenie inteligentnej strategii wentylacji i właściwej ochrony przeciwsłonecznej …
Po pierwsze, wentylacja: kiedy w ciągu dnia robi się ciepło w pomieszczeniach, kuszące jest otwieranie okien. Ale to właśnie stamtąd pochodzi ciepło, a ty otwierasz przed nim drzwi. Wentylacja jest dobra i ważna, ale w nocy i rano, kiedy powietrze jest jeszcze świeże i stosunkowo chłodne.
Gdy tylko temperatura wzrośnie, do gry wkracza ochrona przeciwsłoneczna. Tworzy ona barierę między ciepłem na zewnątrz a chłodzonymi wnętrzami. Zasadniczo budowniczowie i renowatorzy domów mają do wyboru pięć rodzajów zacienienia.
Wraz z żaluzjami okiennymi, żaluzje weneckie są klasyką wśród opcji ochrony przeciwsłonecznej. Jednak klasyka jest proporcjonalnie mniej stabilna i jest używana bardziej po wewnętrznej stronie okna w nowoczesnych koncepcjach mieszkalnych. Tam z kolei ochrona termiczna jest bardzo ograniczona, więc coraz więcej klientów zwraca się ku zewnętrznym żaluzjom.
Są to nieco solidniejsze żaluzje – odporne i dlatego nadają się również na zewnątrz okien. Bardzo dobrze chronią przed ciepłem i w przeciwieństwie do rolet, można je stopniowo regulować.
Są znane jako nieomylny znak, że właściciele sklepów skończyli pracę na dany dzień. Jednak rolety są również popularne jako ochrona przed słońcem, ponieważ zapewniają dobrą ochronę termiczną, są stabilne i całkowicie zaciemniają pomieszczenia (nie jest to kluczowe w pomieszczeniach mieszkalnych, ale tym bardziej ważne w pomieszczeniach sypialnych).
Ta wczesna forma zaciemnienia nie straciła nic ze swojego uroku i efektu. Nawet dziś okiennice nadal oferują rozsądny poziom ochrony termicznej. Jednak ten z natury uroczy wygląd retro nie pasuje do każdego domu.
Dzięki naszemu piątemu rozwiązaniu zaciemnienie staje się częścią cyfrowego świata życia. W tym przypadku ochrona przeciwsłoneczna znajduje się pomiędzy szybami okiennymi, dlatego nigdy nie wymaga czyszczenia i jest sterowana elektronicznie. Szczególnie polecane są unikalne okna zespolone Internorm, które są wyposażone w zaciemnienie I-tec i moduł fotowoltaiczny, dzięki czemu regulują zaciemnienie całkowicie niezależnie i energooszczędnie.
Idealnie byłoby, gdyby osłony przeciwsłoneczne były brane pod uwagę i planowane podczas nowej budowy lub renowacji okien. Jednak wiele systemów można również zainstalować później, niektóre z nich nawet bez wiercenia lub dłutowania w murze. Zapotrzebowanie jest duże, ponieważ nawet jeśli początkowo myślisz, że poradzisz sobie bez ochrony przeciwsłonecznej, w upalne dni szybko pozbędziesz się tego przekonania.
Jest wiele zagadnienień, które trzeba wziąć pod uwagę wybierając osłony przeciwsłoneczne. Inna jest sytuacja osoby budującej nowy dom, inna osoby wykonującej remont, a wśród tych dwóch grup też są kolejne różnice. Dlatego zanim dokonasz wyboru skontaktuj się z naszym doradcą technicznym. Wspólnie z nim wybierzesz najlepsze dla Ciebie rozwiązanie.
Więcej informacji na temat drzwi Internorm uzyskają Państwo w salonie firmy Internorm Rzeszów zlokalizowanym w Rzeszowie przy ul. Krakowskiej 12a. Kontakt: tel: 510 146 951, e-mail: internorm@bemares.pl, https://oknainternorm.pl/
Foto: INTERNORM
