Biorąc pod uwagę moje już kilkunastoletnie doświadczenie związane z problematyką jakości wyrobów ceramicznych, w tym również reklamacji płytek ceramicznych, postaram się podzielić z Czytelnikami „Poradnika Budowlanego” kilkoma radami oraz spostrzeżeniami, które mam nadzieję pozwolą uniknąć reklamacji. W przypadku niezadowolenia klienta (inwestora) z jakości wyłożonej okładziny odpowiedzialność zazwyczaj przerzucana jest na producenta ceramiki, choć wina może leżeć także po stronie sprzedawcy lub firmy wykonującej usługę montażu ceramiki.
W tak zwanym „obrocie konsumenckim” zazwyczaj praktykowana jest zasada zakupu płytek oraz wszelkich materiałów przez klienta, co bez fachowej wiedzy może już na początku narazić nas na przykre konsekwencje. Często, będąc w marketach budowlanych, można spotkać klientów wiozących na jednym wózku płytki ceramiczne, kilka worków przypadkowo wybranego kleju (najczęściej, niestety, cena kleju decyduje o jego wyborze) oraz fugi. W rzeczywistości zakup kleju oraz niezbędnych materiałów powinien należeć do wyspecjalizowanej firmy. To wykonawca zajmujący się zawodowo układaniem płytek powinien obliczyć metraż płytek zgodny z projektem klienta oraz dokonać zakupu całości materiałów.
Oczywiście, wybór samego wzoru płytek należy do klienta, natomiast dobór odpowiednich materiałów, takich jak kleje, fugi itp. zależy od wielu czynników, zwłaszcza od podłoża, rodzaju płytek, ale nie tylko – stąd też powinien być poparty wiedzą fachową. Podczas dokonywania wyboru fachowca nie zapomnijmy zapytać o jego referencje. Profesjonalni wykonawcy zazwyczaj są na taką okoliczność przygotowani i dysponują np. zdjęciami wykonanych przez siebie łazienek, ale też, co jest bardzo ważne w obecnych czasach, np. certyfikatami poświadczającymi ich udział w szkoleniach organizowanych przez producentów materiałów ceramicznych, chemii budowlanej, czy producentów profesjonalnych narzędzi do montażu i obróbki płytek. Dla przykładu podam, że obecnie Firma ROVESE S.A. jako właściciel marek: CERSANIT, OPOCZNO oraz MEISSEN, przy współudziale firmy SOPRO – producenta chemii budowlanej oraz Firmy RUBI – producenta profesjonalnych narzędzi służących do obróbki i montażu płytek, organizuje cykl szkoleń w postaci warsztatów dla profesjonalistów.
Na organizowanych warsztatach wykonawcy mogą zapoznać się nie tylko z aktualną ofertą produktową firm, ale w sposób praktyczny zdobyć wiedzę na temat wykorzystania gotowych produktów (ich zalet) oraz pod okiem doradcy technicznego samodzielnie wypróbować interesujący go produkt. Biorąc pod uwagę niesamowicie szybki rozwój, jaki dokonał się w ostatnim czasie w branżach ceramicznych, a zwłaszcza w chemii budowlanej, tylko ciągłe uaktualnianie swojej wiedzy pozwala firmom w sposób fachowy wykonać usługę montażu płytek. W dzisiejszych czasach, w przypadku montażu płytek powiedzenie „praktyka swoje, teoria swoje”, może doprowadzić do wielu przykrych dla inwestora niespodzianek, a co za tym idzie, konieczności zgłoszenia reklamacji.
Dobrym sposobem zabezpieczającym nasze interesy (niestety mało praktykowanym przez indywidualnych inwestorów) jest spisanie umowy z wykonawcą. Profesjonalni, rzetelni wykonawcy powinni w zawieranej z klientem umowie zawrzeć klauzulę mówiącą o wykonaniu usługi zgodnie z wytycznymi zawartymi w „Warunkach technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych, część B: Roboty wykończeniowe, zeszyt 5, Okładziny i posadzki z płytek ceramicznych”, wydanymi przez Instytut Techniki Budowlanej. Warunki te często są mylone z nieaktualnymi obecnie normami, określającymi sposoby montażu płytek ściennych i podłogowych. W przypadku tego opracowania skupiono się przede wszystkim na sprawdzeniu prawidłowości położenia płytek oraz określono zasady doboru materiałów. Dla przykładu, „Warunki Techniczne” w pkt. 5.2 mówią o konieczności sprawdzenia przez wykonawcę zakupionych płytek pod względem zgodności odcieni lub wymiarów. Biorąc pod uwagą specyfikę produkcji materiałów ceramicznych, należy uwzględnić fakt, że technologia produkcji stosowana na skalę przemysłową praktycznie nie daje możliwości uzyskania całkowicie jednolitej barwy wszystkich płytek, zwłaszcza przy wznowieniu produkcji po dłuższym okresie. Dlatego też producenci materiałów ceramicznych w swoich zaleceniach zamieszczają informacje dotyczące konieczności sprawdzania zgodności, nie tyle wysortowania płytek w kartonie, ile konieczności sprawdzenia zgodności wydanego materiału pod względem jednolitej partii produkcyjnej. Zazwyczaj wszystkie płytki ceramiczne sortowane są ze względu na tonację barwy, natomiast płytki podłogowe kamionkowe oraz gresowe dodatkowo sortowane są ze względu na grupy wymiarowe (inaczej kalibracje). Informacje dotyczące tonacji odcienia oraz grupy wymiarowej umieszczane są w widocznym miejscu na każdym jednostkowym opakowaniu oraz dodatkowo każda zbiorcza paleta oklejana jest widoczną etykietą. W przypadku dużych zamówień inwestycyjnych wystarczy sprawdzić zgodność oznaczeń jednostek pełnopaletowych.
Podczas montażu płytek należy przestrzegać ogólnych zasad oraz procedur zawartych w kartach technicznych poszczególnych materiałów. Przed ułożeniem, wykonawca (najlepiej w obecności inwestora/klienta) powinien sprawdzić, czy płytki (w stanie suchym) są zgodne z zamówieniem. Ważne: „Montaż oznacza akceptację”. Po ułożeniu zazwyczaj nie są uwzględniane takie reklamacje, z wyjątkiem tych, dotyczących wad ukrytych. W przypadku zgłoszenia reklamacji płytek przed ich zamontowaniem, dotyczącej np. różnicy wymiarów czy też odcieni, producenci lub też sprzedawcy (w przypadku płytek importowanych) zazwyczaj bardzo szybko oraz skutecznie są w stanie wymienić reklamowaną partię płytek na produkt spełniający oczekiwania inwestora/klienta, ograniczając w ten sposób nasze koszty oraz czas związany z dochodzeniem naszych roszczeń związanych z pokryciem kosztów naprawy, odszkodowań za straty moralne itp.
W ostatnim czasie często zgłaszanym powodem reklamacji jest niezgodność dostarczonego towaru z naszym wyobrażeniem tego wzoru. Do takich sytuacji dochodzi najczęściej w przypadku, kiedy wyboru płytek dokonujemy na podstawie jednej płytki przedstawionej na ekspozytorze lub, co gorsza, na podstawie zdjęcia płytki w katalogu lub gazetce reklamowej. W ten sposób możemy łatwo przeoczyć fakt, iż płytki mogą mieć niejednolitą strukturę, a wzorem imitować płyty marmurowe lub z piaskowca. W przypadku zgłoszenia takiej reklamacji, po odebraniu płytek lub ich wyłożeniu, dochodzenie swoich praw może okazać się dosyć skomplikowane i długotrwałe. Dlatego kupując płytki, nie zapominajmy zapytać sprzedawcy, czym charakteryzuje się dany wzór płytki (np. czy jest powtarzalny, czy też nie), jakie posiada parametry techniczne (klasa ścieralności, przeciwpoślizgowości). W dzisiejszych czasach, mając do dyspozycji dostęp do Internetu możemy skorzystać z profesjonalnego doradztwa technicznego lub też za pośrednictwem np. infolinii, będziemy mogli zasięgnąć szczegółowych informacji na temat interesujących nas produktów.
W przypadku płytek ceramicznych, zwłaszcza tych produkowanych w dużych formatach często zdarzają się reklamacje dotyczące krzywizny powierzchni oraz niemożliwości położenia płytki zgodnie z zaplanowanym wcześniej wzorem. Należy pamiętać, że płytki ceramiczne mogą posiadać delikatną krzywiznę. Zgodnie z normą PN-EN 14411, krzywizna środka w postaci wypukłości środka może wynosić nawet do +5 proc. długości przekątnej płytki, co przy formacie 30×60 daje krzywiznę ponad 3 mm. W przypadku wykładania płytek w tzw. „cegiełkę”, aby zniwelować ewentualne nierówności, które mogą powstawać podczas montażu, układamy je z maksymalnym przesunięciem do 1/3 długości boku płytki sąsiadującej. Pozwoli to na osiągnięcie zamierzonego efektu, a jednocześnie zapewni w miarę gładką powierzchnię podłogi. Odradzam układanie tego typu produktów w tzw. „cegiełkę” z przesunięciem do 1/2 długości boku.
Pozostając przy temacie krzywizn nie można też pominąć różnic w wymiarach pomiędzy płytkami. Temat wydaje się stary i oklepany, jednak w przypadku przyczyn reklamacji nadal stanowi problem nie zawsze z winy samego producenta. W dalszym ciągu, zarówno fachowcy, jak i projektanci wnętrz, nie zawsze widzą różnicę pomiędzy płytkami rektyfikowanymi (obrabianymi mechanicznie po wypaleniu), a płytkami produkowanymi tradycyjnie (pakowanymi w kartony po przesortowaniu). W przypadku płytek rektyfikowanych, z racji dokładności ich wykonania można pokusić się o wyłożenie płytek na wąskich spoinach (ok.1mm), jeżeli oczywiście inne warunki na to pozwalają (ogrzewanie podłogowe, dylatacje itp.). Jednakże w przypadku płytek produkowanych tradycyjnie, według ogólnie przyjętych zasad montażu, nie powinno się stosować wykładania płytek „na styk”. Tradycyjne płytki są tylko na pozór równe, a ich zaoblone krawędzie nie pozwolą na osiągnięcie bezspoinowej okładziny. Według ogólnych zasad montażu płytek, zaleca się następujące szerokości spoin przy płytkach o długości boku:
– do 100 mm – około 2 mm
– od 100 do 200 mm – około 3 mm
– od 200 do 600 mm – około 4 mm
– powyżej 600 mm – około 5-20 mm
– mozaika 1 mm-2 mm
Przy doborze płytek do poszczególnych pomieszczeń naszego domu lub obiektu, gdzie płytki będą użytkowane, należy pamiętać o tym, że płytki ścienne, a zwłaszcza podłogowe, posiadają istotne parametry użytkowe. Jedne są dedykowane do konkretnych zastosowań (płytka elewacyjna, klinkier), inne mogą mieć wiele zastosowań. Ciężko natomiast byłoby wyodrębnić płytki uniwersalne, które nadawałyby się do każdego rodzaju pomieszczeń. Przy wyborze płytek do poszczególnych pomieszczeń należy pamiętać, że ich dobór powinien zależeć nie tylko od osobistych upodobań, czy też obowiązującej mody. Należy również pamiętać, że ich wzór, kolorystyka oraz parametry techniczne powinny być dopasowane do kształtu i rozmiarów pomieszczenia, jego przeznaczenia, umeblowania, jak również oświetlenia.
Z technicznego punktu widzenia płytki ceramiczne muszą mieć właściwe parametry techniczne oraz cechy odpowiednio dobrane do czynników oddziaływania mechanicznego, termicznego, chemicznego, któremu będą poddane w konkretnym pomieszczeniu. Zdarza się, że powodem reklamacji są starcia szkliwa płytek ściennych zamontowanych na podłodze lub też płytek podłogowych zamontowanych niezgodnie z ich przeznaczeniem. W przypadku płytek podłogowych szkliwionych, ich zastosowanie określa klasa ścieralności, która zawsze powinna być podana na opakowaniu jako wartość deklarowana przez producenta. Przy doborze płytek do określonego pomieszczenia powinniśmy pamiętać również o strukturze szkliwa. Im bardziej będzie ona chropowata (szorstka), tym powierzchnia płytki może być trudniejsza w utrzymaniu czystości. Czasami zdarzają się reklamacje płytek zgłaszane przez klientów z powodu niemożliwego do usunięcia zabrudzenia. W takich przypadkach rozwiązanie problemu polega jedynie na zastosowaniu odpowiedniego środka czyszczącego.
Pozostając przy temacie doboru płytek, należy też wspomnieć o płytkach polerowanych. Płytki te, podobnie jak kamienie naturalne polerowane, są podatne na zabrudzenia i zarysowania, dlatego ich powierzchnia wymaga specjalnej pielęgnacji. Proces polerowania polega na mechanicznym zeszlifowaniu wierzchniej warstwy płytki za pomocą specjalnych ściernic i uzyskania efektu „lustra”. Ze względu na otwarcie mikroporów w procesie polerowania, producent przeważnie zaleca stosowanie impregnacji powierzchni płytek polerowanych przy pomocy środków impregnujących renomowanych firm dostępnych na rynku, w celu ułatwienia utrzymania podłogi w czystości w trakcie eksploatacji oraz zapobiegania plamieniu płytek. Należy też wziąć pod uwagę fakt, że płytki polerowane ze względu na bardzo gładką powierzchnię szkliwa są bardzo śliskie, stąd wyłożone na posadzce w kuchni lub, co niestety często obserwuję, jako „tzw. wstawki „w centrach handlowych” (czasem bezpośrednio w wejściu) mogą stwarzać zagrożenie poślizgu.
Innym, ale równie częstym powodem reklamacji, jest pękanie płytek. Przy obecnie stosowanej technologii produkcji tzw. „harys”, czyli pękanie szkliwa na skutek niewłaściwie dobranego współczynnika rozszerzalności termicznej szkliwa do czerepu (spodu) płytki raczej się nie zdarza, a jeżeli już, to są to naprawdę jednostkowe przypadki. Pękanie szkliwa lub całych płytek zazwyczaj spowodowane jest błędami w ich montażu. W tym przypadku lista „grzechów głównych” firm wykonawczych może być naprawdę długa, lecz najczęściej tkwi w niewłaściwie przygotowanym podłożu. Często zagruntowanie, które w mniemaniu „pseudofachowców” służy do wzmacniania starych tynków lub zastępuje konieczność usunięcia starych powłok malarskich, tak naprawdę stanowi tylko i wyłącznie warstwę wiążącą pomiędzy farbą, a klejem. Po przyklejeniu płytek na tak przygotowane podłoże następuje odspojenie warstwy płytek wraz z klejem, powodując tym samym pękanie szkliwa. Kolejną przyczyną pękania płytek może być zbyt grubo lub niewłaściwie nałożona warstwa kleju. Należy bezwzględnie pamiętać o zasadzie, że zaprawa klejowa służy tylko do przyklejania płytek, a nie do wyrównywania podłoża. Pamiętając o tym, unikniemy wielu przykrych niespodzianek w trakcie użytkowania płytek oraz wbrew pozorom unikniemy zbędnych kosztów związanych z zakupem nadmiernej ilości kleju potrzebnego do wyrównania ścian.
Podsumowując należy stwierdzić, że okładzina z płytek jest swoistą konstrukcją budowlaną, która przed przyklejeniem płytek wymaga opracowania starannego projektu, natomiast fachowo wykonana usługa powinna być poparta znajomością materiału oraz wykonaniu usługi zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz oczekiwaniami klienta.
Więcej informacji w powyższym temacie uzyskają Państwo w firmie BOKARO.
Armii Krajowej 4a, 35-307 Rzeszów
kom. 514 769 442, tel. 17 80 14 012; 17 80 14 013, fax. 17 80 14 014