Kierowcy, jadący w Bieszczady, mogą już ominąć Sanok obwodnicą. Inwestycja powstała z dofinansowaniem z funduszy europejskich. Dla obwodnicy Sanoka co druga złotówka pochodzi z Programu Infrastruktura i Środowisko. Drogę otwarto w piątek, 31 stycznia br., a wstęgę przecinał m.in. wiceminister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.
Prawie 7-kilometrowa
obwodnica Sanoka w ciągu drogi krajowej nr 28 kosztowała ponad 207 milionów złotych. Dofinansowanie unijne wyniosło ponad 143 milionów złotych. W ramach inwestycji „Budowa obwodnicy Sanoka w ciągu dk 28” powstały również przejścia dla zwierząt, kanalizacja deszczowa, a także niezbędne oznakowanie, bariery ochronne i oświetlenie.
– Nowa droga to wiele korzyści dla kierowców i pieszych oraz dla regionu. Wyprowadzenie ruchu tranzytowego z miasta zwiększy bezpieczeństwo ruchu drogowego. Poprawi się komfort jazdy. Czas podróży będzie krótszy. Poprawią się możliwości rozwoju gospodarczego tej części Podkarpacia – podkreśla wiceminister Grzegorz Puda podczas uroczystości otwarcia.
