Tylko od kwietnia 2018 roku do października 2019 roku udało się utrzymać całoroczne połączenia z lotniska w Jasionce do Stanów Zjednoczonych. Zimą tego roku loty do Nowego Jorku zostają zawieszone. W tym okresie liczba pasażerów jest znacznie mniejsza i miało to wpływ na decyzję Polskich Linii Lotniczych LOT.
Jeszcze 30 kwietnia 2018 roku region fetował przywrócenie po 8-letniej przerwie regularnych lotów z Jasionki za ocean. Połączenie miało być całoroczne i takie było przez… półtora roku. Teraz okazuje się, że na zimę 2019/2020 loty zostają zawieszone.
– Rzeczywiście, na liście rezerwacyjnej naszego lotniska nie ma połączeń ze Stanami Zjednoczonymi w sezonie zimowym – potwierdza Marcin Kołacz, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka.
Ostatnie połączenie z Nowym Jorkiem w tym roku zostanie zrealizowane 21 października. W 2020 roku loty wrócą do grafiku dopiero 30 marca.
Skąd ta niekorzystna dla pasażerów zmiana? Połączenie cechowała sezonowość. Pełne samoloty pokonywały ocean w miesiącach letnich. Zimą podróżnych było znacznie mniej i to miało wpływ na decyzję przewoźnika.
Nie brakuje natomiast podróżnych z Jasionki do europejskich miast. Coraz więcej osób lata np. do Monachium, popularne są połączenia z Londynem, czy Dublinem. W 2018 roku Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka znów pobił rekord, odprawiając ponad 770 tys. podróżnych, a więc o 11 proc. więcej niż rok wcześniej.
