PKP Polskie Linie Kolejowe najpóźniej końcem lipca rozpoczną przebudowę wiaduktu przy ul. Batorego w Rzeszowie. Wykonawca zajmie się najpierw rozbiórką torów oraz sieci trakcyjnej. – Podczas robót, droga pod obiektem zostanie wyłączona z ruchu, a kursujące nią autobusy MPK będą musiały jeździć zmienioną trasą. Ruch pociągów ma być prowadzony dwukierunkowo po torze sąsiednim na trasie Rzeszów-Przemyśl – informuje Dorota Szalacha z biura prasowego PKP PLK.
PKP Polskie Linie Kolejowe zajmą się rozbiórką istniejącego już wiaduktu i budową nowego. Miasto poszerzy oraz pogłębi jednopasmowy przejazd pod obiektem, na którym od lat odbywa się ruch wahadłowy, sterowany sygnalizacją świetlną. Tutaj konieczne jest wyburzenie betonowych ścian, podtrzymujących całą konstrukcję. Przy ul. Żółkiewskiego powstaną też chodniki po obu stronach i ścieżki rowerowe.
Jest szansa, że ponad 4-milionowa inwestycja rozładuje korki sięgające w godzinach szczytu ul. Siemieńskiego, Kosynierów i placu Głowackiego, ale nie wcześniej niż w połowie 2020 roku. Przebudowa potrwa ok. 13 miesięcy.
– Po zakończeniu inwestycji jezdnia pod wiaduktem będzie znacznie szersza. Powstaną dwa pasy ruchu ze środkowym, dzielącym. Zrobi się bezpieczniej, zarówno na torach, jak i na drodze – mówi Dorota Szalacha.
Zanim to jednak nastąpi, kierowcy i podróżni, korzystający z komunikacji miejskiej, muszą przygotować się na utrudnienia. Podczas prac budowlanych, ul. Batorego będzie całkowicie wyłączona z ruchu, a linie autobusowe: 5, 9, 12, 29, 59 oraz N1 pojadą inną trasą. Ta może przebiegać m. in. przez Plac Wolności, ul. Marszałkowską, Lubelską i Maczka, aż do ul. Siemieńskiego i dalej bez zmian.
Fot. Natalia Chrapek
– Chcemy dostosować miejskie autobusy do planowanych zmian, tak, aby nie było opóźnień. Być może część z nich będzie kursować przez ul. Kochanowskiego, ta wydaje się najbardziej przejezdna, chociaż jest trochę zastawiona samochodami – mówi Anna Kowalska, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie. – Na razie czekamy na decyzję, którą ma wydać przy naszym udziale Miejski Zarząd Dróg. Nastąpi to w tym tygodniu, wtedy też poznamy szczegóły.
Jak informują w Miejskim Zarządzie Dróg, dokumentacja dotycząca reorganizacji ruchu musi być zaopiniowana również przez policję. Jeśli całość zostanie zatwierdzona przez Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa, mieszkańcy mogą szykować się na spory zamęt w centrum miasta, bo ul. Batorego w godzinach szczytu jest jedną z najbardziej zakorkowanych w Rzeszowie.
Zmiany w komunikacji spowodowane przebudową wiaduktu dotyczą także pociągów. Ruch kolejowy będzie prowadzony dwukierunkowo po torze sąsiednim na trasie Rzeszów-Przemyśl.
Chociaż obiekt nie jest jeszcze zamknięty, prace przygotowawcze do remontu już ruszyły. Wykonawca inwestycji zabezpiecza teraz plac budowy od prawej strony wiaduktu, który zostanie zamknięty najprawdopodobniej końcem lipca.
Budowa wiaduktu przy ul. Batorego jest częścią modernizacji prowadzonej przez PLK, wartej 205 mln zł. Obejmuje dodatkowo rozbudowę stacji Rzeszów Główny, budowę przystanku Rzeszów Zachodni, przebudowę trzech mostów przy al. Wyzwolenia oraz przejazdu przy ul. Marii Konopnickiej. Inwestycję zrealizuje konsorcjum 4 firm: Track Tec Construction Sp. z o.o., Inżynieria Rzeszów S.A., INTOP WARSZAWA Sp. z o.o. oraz INFRAKOL Sp. z o.o. Sp. k.
Fot. Natalia Chrapek
