Miasto przeprowadziło konsultacje społeczne z mieszkańcami Rzeszowa dotyczące poszerzenia granic o kolejne miejscowości, m.in. Jasionkę ze strefą ekonomiczną, Malawę, Pogwizdów Nowy czy Zaczernie. We wtorek, podczas sesji Rady Miasta, radni przyjęli uchwałę dotyczącą zmian terytorialnych. Za było 17 osób, 10 wstrzymało się od głosu. Teraz pozostaje czekać na ewentualne referenda i decyzję Rady Ministrów.
Od 2006 roku władze Rzeszowa realizują politykę poszerzania granic miasta. Do tej pory do Rzeszowa przyłączono już Załęże, Słocinę, Przybyszówkę, Zwięczycę, Białą, Budziwój, Miłocin i Bziankę. W 2019 roku miasto znowu się powiększyło. Zgodnie z decyzją Rady Ministrów, włączono do niego pozostałą część sołectwa Miłocin, które było częścią gminy Głogów Małopolski oraz sołectwo Matysówka znajdujące się w gminie Tyczyn.
Tylko od nowego roku miastu przybyło 6 km kw powierzchni i ok. 3,5 tys. mieszkańców. W kolejnych planach na poszerzenie granic Rzeszowa miasto uwzględnia przyłączenie sołectw: Malawę, Racławówkę Doły z gminy Boguchwała, Pogwizdów Nowy z gminy Głogów Małopolski oraz Zaczernie, Nową Wieś, Jasionkę, Tajęcinę z gminy Trzebownisko oraz część Trzebowniska.
– Dopóki będę żył, będę poszerzał Rzeszów, aby wasze dzieci miały gdzie pracować – mówił Tadeusz Ferenc podczas wtorkowej sesji.
Duże emocje wzbudza chęć przyłączenia wsi z gminy Trzebownisko, a wśród nich Jasionki, gdzie jest międzynarodowe lotnisko oraz Podkarpacki Park Naukowo – Technologiczny „Aeropolis”, skupiający najnowocześniejsze firmy w regionie i zatrudniający ponad 5 tys. osób.
Podobnie jest z Malawą, której mieszkańcy jako jedyni ze wszystkich czterech sołectw gminy Krasne, w przeprowadzonym 9 grudnia ur. referendum, byli za połączeniem z Rzeszowem. Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa, podkreśla, że ta miejscowość powinna być wyłączona z planu poszerzania granic miasta.
– Znam dobrze Malawę. Jej górna część to wioska. Według mnie włączenie tej miejscowości nie będzie korzystne dla Rzeszowa – przekonywał przewodniczący.
Podobne zdanie podzielali radni PiS: Marcin Fijołek i Robert Kultys. Uchwała została jednak przyjęta. Za kolejnym powiększeniem miasta było 17 osób, 10 wstrzymało się od głosu, w tym Andrzej Dec.
Teraz, po przyjęciu uchwały miasto wystąpi do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, za pośrednictwem wojewody podkarpackiego, z wnioskiem dotyczącym zmian granic.
