Firma Skanska wybuduje 3,5-kilometrowy łącznik pomiędzy ul. Podkarpacką w Rzeszowie (dokładnie od skrzyżowania ul. Podkarpackiej z ul. 9. Dywizji Piechoty) a drogą S19 w Kielanówce. W poniedziałek w ratuszu podpisano umowę w tej sprawie.
Droga będzie miała po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Powstaną też trzy skrzyżowania z drogami lokalnymi, 15 odcinków dróg serwisowych, chodniki, ścieżki rowerowe. Na skrzyżowaniu z ul. Podkarpacką zostanie wybudowane rondo.
Skanska wygrała przetarg na budowę łącznika, gdyż zaproponowała najniższą cenę (budowa ma kosztować 68,5 mln zł z 85-proc. dofinansowaniem z programu Rozwój Polski Wschodniej). Jednak jedna z firm uczestniczących w przetargu odwołała się od jego wyniku do Krajowej Izby Odwoławczej. Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa (miasto jest inwestorem łącznika), na początku września wyraził na naszym portalu nadzieję, że odwołanie zostanie szybko rozpatrzone i pod koniec września zostanie podpisana umowa z wykonawcą łącznika. KIO podtrzymała decyzję o wyborze firmy Skanska, jednak umowa – choć podpisana w pierwszym możliwym terminie po zakończeniu tzw. kontroli uprzedniej przetargu – weszła w życie z prawie miesięcznym opóźnieniem w stosunku do oczekiwań miasta.
Inwestycja ma być gotowa w ciągu roku, czyli w listopadzie 2017, tak więc nie uda się, niestety, ukończyć łącznika w tym samym terminie (sierpień przyszłego roku), w jakim konsorcjum Eurovia – Warbud ma ukończyć odcinek S19 Świlcza – Rzeszów Południe. Może się więc okazać, że ten odcinek ekspresówki powstanie, ale przez jakiś czas będzie pusty, bo nie będzie możliwości dojechania do niego z Rzeszowa! A skomunikowanie tego odcinka S19 z Rzeszowem jest bardzo ważne, bo umożliwiłoby wyprowadzenie ruchu tranzytowego dużych samochodów z centrum miasta.