Skarb Państwa, reprezentowany przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, złożył do sądu pozew wzajemny przeciw konsorcjum firm Polimeks-Mostostal i Doprastav a.s. ze Słowacji, dotyczący budowy odcinka autostrady A4 Rzeszów (węzeł Rzeszów Wschód) – Jarosław (węzeł Wierzbna). GDDKiA domaga się prawie 250 mln zł za niedokończenie budowy. Wykonawca odcinka odrzuca roszczenie.
"Wartość przedmiotu sporu wynosi 249 476 370 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Przedmiotem pozwu wzajemnego jest roszczenie Skarbu Państwa GDDKiA o zapłatę kary umownej z tytułu odstąpienia GDDKiA od umowy wraz z odsetkami ustawowymi oraz kary umownej z tytułu przekroczenia czasu na ukończenie robót budowlanych wraz odsetkami. Emitent kwestionuje w całości zasadność roszczeń zgłaszanych przez GDDKiA" – czytamy w komunikacie Generalnej Dyrekcji.
Z powodu opóźnień w robotach GDDKiA zerwała kontrakt z wykonawcą odcinka A4 Rzeszów-Jarosław w styczniu 2014 r. W lutym Polimex-Mostostal i Doprastav a.s. złożyły pozwy przeciwko Generalnej Dyrekcji w sprawie wypłaty kar umownych za zerwanie kontraktów m.in. na budowę odcinka A4 Rzeszów – Jarosław.
W międzyczasie Generalna Dyrekcja przeprowadziła nowy przetarg na dokończenie inwestycji, który wygrało konsorcjum firm Strabag i Budimex.
