Praca tymczasowa kojarzy się głównie ze… zbiorem owoców. Wokół tej stosunkowo młodej na polskim rynku, a znanej od dawna na świecie elastycznej formy zatrudnienia, narosło wiele mitów. Czas na rozwiązanie wszelkich wątpliwości.
Na czym polega praca tymczasowa?
Głównym zadaniem usługi pracy tymczasowej jest zoptymalizowanie zatrudnienia, tj. dostosowanie wielkości zatrudnienia do bieżących oraz realnych potrzeb przedsiębiorstwa. W najogólniejszej definicji pod postacią pracy tymczasowej kryje się korzystanie w swoim przedsiębiorstwie z pracowników zatrudnionych przez agencję pracy tymczasowej. Oznacza to, iż przedsiębiorstwo, które korzysta z usług pracy tymczasowej, nie staje się pracodawcą w stosunku do pracowników tymczasowych. Rolę pracodawcy pełni tutaj agencja pracy tymczasowej, od której pracownicy są „wypożyczani”. Dzięki temu na przedsiębiorstwie nie ciążą biurokratyczne obowiązki związane z zatrudnieniem pracowników, naliczaniem i wypłatą wynagrodzeń, prowadzeniem akt osobowych oraz wystawianiem świadectw pracy. Wszystkim tym zajmuje się bowiem agencja pracy tymczasowej. Należy także pamiętać, iż, wbrew obiegowej opinii, praca tymczasowa to nie tylko praca dorywcza, na krótki czas. Agencja pracy może bowiem zawrzeć z pracownikiem umowę o pracę nawet na okres do 18 miesięcy.
Jakie korzyści niesie za sobą korzystanie z pracowników tymczasowych?
Przede wszystkim-elastyczność. Firma korzysta z pracowników tymczasowych tylko wtedy, gdy ich potrzebuje. Brak konieczności wynagradzania pracowników za okres przestojów i gotowości do pracy generuje spore oszczędności. Dzięki pracy tymczasowej możliwe jest dokładne dostosowanie ilości zatrudnienia do bieżących i realnych potrzeb firmy, nawet w krótkich okresach czasu. Ponadto praca tymczasowa nie zobowiązuje danego przedsiębiorcy do podpisywania kosztownych w kontekście rozwiązania umów o pracę. Absencja chorobowa pracownika tymczasowego jest niezauważalna, ponieważ w miejsce nieobecnego pracownika tymczasowego oddelegowywany na zastępstwo jest inny pracownik.
Jakie firmy najczęściej korzystają z pracowników tymczasowych?
Praca tymczasowa cieszy się popularnością w firmach, gdzie występują wahania wielkości produkcji lub też w związku z nowymi kontraktami istnieje konieczność dostosowania zatrudnienia do aktualnych potrzeb firmy. Pracowników tymczasowych zatrudnia się także często do prac niezwiązanych z główną działalnością firmy. Ta forma zatrudnienia jest również często stosowana w spółkach, gdzie z różnych przyczyn mamy do czynienia z limitami etatów.
A kiedy przychodzi zastój?
W przypadku spadku zamówień czy spadku produkcji – a więc chwilowej konieczności redukcji zatrudnienia, nie ma konieczności zwolnień pracowników. Odpadają więc wszelkie związane z tym problemy oraz koszty odpraw. W takiej sytuacji firma po prostu przestaje korzystać z usługi agencji pracy tymczasowej.
Skoro to takie dobre rozwiązanie, to dlaczego jest ono rzadko stosowane w polskich firmach?
Przede wszystkim należy zaznaczyć, iż taka forma zatrudnienia jest bardzo popularna w zachodnich korporacjach działających w Polsce, które nauczyły się korzystać z tej formy zatrudnienia w swych krajach. Co więcej – wszystkie te firmy zgodnie twierdzą, że nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez możliwości korzystania z pracowników tymczasowych. Na zachodzie Europy firmy masowo korzystają z tej elastycznej formy zatrudnienia. W niektórych krajach umowy o pracę tymczasową stanowią nawet 6% ogółu umów na rynku pracy, w Polsce jest to mniej niż 1%.
W mniejszych aglomeracjach, w tym na Podkarpaciu, bardzo wielu pracodawców w ogóle nie wie, czym jest i do czego służy praca tymczasowa. Dodatkowo spora część pracowników, która mogłaby wykonywać pracę tymczasową, funkcjonuje w szarej strefie lub pracuje na umowach śmieciowych.
Jakie są dzisiaj największe wyzwania dla agencji pracy?
Przede wszystkim najistotniejszy jest tutaj aspekt prawny. W chwili obecnej przepisy ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych w niektórych kwestiach nie są jasne i precyzyjne, co stwarza spore pole do nadużyć ze strony nieuczciwych agencji. Mowa tutaj o sytuacjach, w których np. pracownicy tymczasowi są niezgodnie z prawem „zatrudniani” w oparciu o umowy-zlecenia czy umowy o dzieło, czy też nie otrzymują swoich wynagrodzeń na czas. Problemem jest także nieterminowe odprowadzanie składek do ZUS. Wszystkie te niezgodne z prawem praktyki kształtują wizerunek całej branży.
No właśnie, to wszystko może budzić złe skojarzenia…
W rzeczywistości praca tymczasowa nie oznacza w żadnym aspekcie gorszych warunków pracy czy płacy i jest pod każdym względem rozwiązaniem lepszym niż umowa o działo czy zlecenie, nie wspominając już o zatrudnieniu na czarno. Pracownik tymczasowy chroniony jest zapisami ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych oraz przepisami kodeksu pracy. Odwrotnie jest, gdy stosujemy outsourcing, umowy-zlecenia czy o dzieło, podlegające kodeksowi cywilnemu. W takich przypadkach pracownik nie ma zapewnionej żadnej ochrony.
Artykuł przygotowany przez:
ul. płk I. Osmeckiego 4E, 35-506 Rzeszów,
tel. 17 856 1769, 519332934
e-mail: rekrutacja.rzeszow@akcjajob.pl
.JPG)
