Reklama

Biznes

Rzeszów z kolejką nadziemną?

Anna Olech
Dodano: 03.10.2014
15112_kolejka_1
Share
Udostępnij
Miałaby jeździć kilka metrów nad ziemią, w jednym wagonie przewozić kilkadziesiąt osób i na początek poruszać się na dwóch trasach, którymi obecnie jeździ autobus linii „koło”. Takie marzenie ma prezydent Tadeusz Ferenc i nie rezygnuje z niego. Przedstawiciele władz miasta oglądali taką kolejkę na targach transportowych w Berlinie i twierdzą, że jeśli Unia Europejska dofinansuje jej budowę, to do 2020 roku mieszkańcy mogliby już z niej korzystać. 

Kolejka ma być lekarstwem na korki na rzeszowskich ulicach i ciągle rosnącą liczbę samochodów w mieście. Według badań natężenia ruchu w ciągu najbliższych dwóch dekad w Rzeszowie będzie ok. 150 tys. aut, a kolejka jest nadziemna lepszym rozwiązaniem niż inwestowanie w autobusy miejskie czy budowanie trakcji tramwajowej. Jeśli rzeczywiście plany miasta zostaną zrealizowane, to po Rzeszowie będzie poruszała się kolejka Innovia Monorail 300 System kanadyjskiej firmy Bombardier.
 
Taka sama powstaje w Sau Paulo. Nie jest to typowa kolejka miejska. Jeździ po szynie zamontowanej na betonowych słupach ok. 6 metrów nad istniejącymi drogami, z maksymalną prędkością 80 km/h, jest cicha i ekologiczna. Kolejka jest bezobsługowa, nad wszystkim czuwają komputer i kamery zapewniające bezpieczeństwo. 

W założeniach na początek kolejka miałaby się poruszać dwoma trasami – „pod studentów”, ponieważ przejęłaby pasażerów korzystających z linii autobusowej „koło”. A więc od dworca PKP w kierunku Uniwersytetu Rzeszowskiego ulicami Rejtana, Powstańców Warszawy w stronę Politechniki Rzeszowskiej. Druga linia biegłaby od kampusu Politechniki Rzeszowskiej w stronę Osiedla Pułaskiego, Urzędu Marszałkowskiego i do dworca PKP. 
 
Miasto szacuje, że koszt budowy sięgnąłby 200-300 mln zł, liczy też na dofinansowanie z UE, które może sięgnąć nawet 85 procent. Kolejka znalazła się na liście kluczowych inwestycji Rzeszowa na lata 2014-2020 i jest częścią całego projektu transportowego o wartości 400 mln zł. 

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy