Rozpoczął się remont ul. 9 Dywizji Piechoty w Rzeszowie, z której ściągnięto nawierzchnię, by przewieźć gigantyczną maszynę TBM na teren budowy S19 pod Babicą. Zepsuta droga ma być naprawiona do końca marca.
36 cm asfaltu ściągnęła ekipa Mostostalu z ul. 9 Dywizji Piechoty, by umożliwić przewiezienie pod wiaduktem kolejowym maszyny TBM (ang. Tunnel Boring Machine) do drążenia tunelu na S19 między Rzeszowem a Babicą. Tym samym pół ulicy od 21 listopada stało się nieprzejezdne. Wyłączona z ruchu została jezdnia od strony południowej, na odcinku od ul. Zawiszy Czarnego do ronda na ul. Podkarpackiej. Ruch w dwóch kierunkach odbywał się jezdnią po stronie północnej.
Z czterech pasów ruchu – dwa zostały wyłączone z użytku na długości ok. 250 m, co na tej ruchliwej, często pokonywanej przez tiry trasie stało się uciążliwe. Dlatego, kiedy transport największych części maszyny TBM, budzący zresztą ogromne zainteresowanie rzeszowian, dotarł do Babicy, kierowcy zaczęli niecierpliwie wyglądać ekipy remontowej.
Ta w ostatnich dniach wreszcie się pojawiła.
– Ubytki w nawierzchni przy ul. 9 Dywizji Piechoty w Rzeszowie nie zostały uzupełnione wcześniej z uwagi na niekorzystne warunki do układania nawierzchni bitumicznych – tłumaczy Jakub Paciorkowski, specjalista ds. komunikacji w Mostostalu Warszawa, bo to właśnie ta firma w konsorcjum z Acciona Construcción buduje jeden z najciekawszych i najtrudniejszych technologicznie odcinków S19 między Rzeszowem a Babicą z tunelem o długości ponad dwóch kilometrów.
Utrudnienia od listopada
Dwa największe elementy maszyny TBM do jego drążenia przetransportowano przez Rzeszów i wspomnianą ul. 9 Dywizji Piechoty (po zjeździe z S19), a następnie ul. Podkarpacką do granicy miasta i gminy Boguchwała, w nocy z 28 na 29 listopada i z 18 na 19 grudnia ub. roku.
Do przewozu największych elementów wykorzystane zostały zestawy o bezprecedensowych wymiarach – szerokość 9 m, długość 74 m i waga ok. 260 ton, co łącznie z ładunkiem wyniosło 500 ton! Zestawy składały się z ciągnika balastowego ciągnącego zestaw, dwóch wielkich platform i drugiego ciągnika balastowego – pchającego, który zamykał zestaw. Pozostałe transporty (składające się z jednego ciągnika i platformy) były już znacznie mniejsze: szerokości od 6 do 8 m i długości 35-40 m. Ostatnie elementy dostarczono na miejsce budowy do końca stycznia.
Zapory na ul. 9 Dywizji Piechoty. Fot. BiznesiStyl
Naprawa do końca marca
W zapowiedziach o zamknięciu ul. 9 Dywizji Piechoty, rzeszowski ratusz przekazywał jednak, że już po transporcie z 18/19 grudnia droga będzie naprawiana. Okazało się, że trzeba jednak było czekać dłużej.
Teraz Mostostal zapewnia, że za sześć tygodni skończy naprawę wyłączonego z ruchu pasu jezdni.
– Do końca marca droga zostanie przywrócona do stanu sprzed przejazdu konwojów z elementami maszyny TBM – zapewnia Jakub Paciorkowski.
