Skuteczna komunikacja, kreatywne myślenie, radzenie sobie ze stresem, świadomość emocji oraz świadome motywowanie siebie – to istotne umiejętności dla każdego z nas. By mieć kontrolę nad własnym życiem często dzieli nas naprawdę bardzo niewiele. Czasami wystarczy jeden impuls, który spowoduje, że znajdziesz się tam, gdzie chcesz być.
Michael Phelps na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich wygrał 200 metrów stylem zmiennym w pływaniu. Był lepszy tylko o 0.063 sekundy od zawodnika stojącego na drugim stopniu podium. Tak niewiele.
Podobnie jest w życiu. Często wystarczy tak niewiele by osiągnąć to, co chcemy. Oczywiście samo nic się nie dzieje. Wymaga to od Ciebie włożenia wysiłku, wyjścia poza wygodę i komfort, być może popełnienia kilku błędów.
Żyjemy w świecie przyczyny i skutku, dlatego żeby mieć określony skutek powinieneś dostarczyć odpowiednią przyczynę. Trzeba podjąć odpowiedni wysiłek ćwicząc na siłowni by Twoje mięśnie urosły, wykształciły się tak jak tego pragniesz. Dokładnie tak samo jest w życiu. Często jednak gdzieś coś nas blokuje przed pójściem na przód. Czasem mamy wewnętrzną potrzebę mówiącą „chciałbym coś zmienić w swoim życiu” ale zaraz potem przychodzi lęk, mini paraliż i głos w głowie „nie wychylaj się”, „co inni pomyślą” . Właśnie wtedy przestajemy marzyć, przestajemy się realizować. Wpadamy w rutynę życia.
Ten głos w głowie to nasz krytyk wewnętrzny. Teoretycznie chroni nas przed niebezpieczeństwem ale w praktyce blokuje przed rozwojem. Ten głos zawsze będzie obecny w Twojej głowie a „zaprzyjaźnienie” się z nim spowoduje, że będzie mówił w ten sposób, że będziesz chciał go słuchać. Akceptacja i świadomość istnienia krytyka wewnętrznego spowoduje, że będziesz podejmował decyzje szybciej i będą one lepsze. Zwiększysz efektywność swoich działań o zdrowotnych korzyściach nie wspominając.
Co by było gdyby ten głos w głowie zaczął Cię dopingować? Gdyby mówił do Ciebie ”śmiało, rewelacyjny pomysł. Kiedy zaczynamy?” Albo „tak, to mi się podoba, chętnie Ci pomogę, bo jesteś wspaniały”.
Koncentrując się na tym, co mówi Twój krytyczny głos wewnętrzny spróbuj zastąpić go pozytywnymi stwierdzeniami.
Jeżeli słyszysz ciągle: „Nie dasz rady”, zapytaj „Czy nie dam rady?” – „Dam radę, bo jestem wartościowym człowiekiem, który jak się czegoś podejmie to dąży do realizacji”.
Jedna z uczestniczek mojego szkolenia powiedziała kiedyś po ćwiczeniu dotyczącym krytyka wewnętrznego, że właśnie znalazła sposób na rozwiązanie większości swoich problemów. Czasem właśnie zdarza się nam, że spotkamy osobę, która powie jedno zdanie i po tym zdaniu zmiany zaczną postępować jedna po drugiej jak lawina. Czasem jest to wypowiedziane zdanie, czasem książka, osoba. Warto szukać takiego impulsu.
Kolejną rzeczą, jaką chcę wam zdradzić to element, który w moje życie wniósł bardzo dużo dobrego. Poznałem dzięki temu co mam zrobić, by osiągnąć swoje cele. Dostałem pozytywnego kopa ku temu żeby porzucić swój złudny komfort i wygodę i zacząć działać tak, jak tego właśnie chcę.
Ustalenie celu w życiu każdego z nas są bardzo ważne. Cel pokazuje drogę, kierunek w którym masz podążać. Wsiadając do samochodu zawsze masz jakiś cel podróży. Jak wsiadasz do autobusu to nie do takiego, który dojedzie kiedyś gdzieś tylko ma już zaplanowaną z góry trasę. Lecąc samolotem wiesz dokładnie gdzie i o której wylądujesz jeszcze zanim wystartujesz.
Dużo się mówi o celach, dziwne więc, że tylko 5 % osób je ma zapisane. Wymaga to wysiłku ale jeśli nie będziesz miał swoich celów, będziesz pracował dla kogoś, kto je ma.
To, co mi pomogło przy wyznaczeniu celów to 3 pytania, na które szczerze odpowiedziałem a odpowiedzi zapisałem na kartce.
Jak ustalić swój cel? Ważne jest aby mieć obraz siebie za x lat (za 2, 3, 5 lat). Zapytaj się siebie:
-
Z czego powinienem zrezygnować dzisiaj żeby osiągnąć swój cel? (jaki jest obraz mnie za x lat?) Pytanie determinuje do tego, żeby zrezygnować z niektórych nawyków, które wiesz, że mogą Ci przeszkadzać w osiągnięciu celów.
-
Jakie umiejętności powinienem posiadać, co powinienem umieć żebym osiągnąć swój cel? Jakie umiejętności mam za x lat jakich nie mam teraz. Dzięki temu wiesz dokładnie, co powinieneś umieć. By dojść do miejsca, do którego chcesz.
-
Co się wydarzy, jeśli nic nie zrobię? Co się stanie, jeśli dalej będę robił to, co teraz robię bez żadnych zmian? Kim będę za x lat, jeśli będę robił dalej to samo?
-
Kochani, zachęcam do wykonania powyższego ćwiczenia podążając za jego wskazówkami. Efekty mogą być zaskakujące ale nie przekonasz się jeśli nie spróbujesz. Przestań żyć przez przypadek, spełniaj swoje marzenia, zacznij żyć świadomie w życiu, świadomie buduj relacje w rodzinie i biznesie, komunikuj się, zarządzaj sobą oraz emocjami. Żyj tak jak tego chcesz. Każda zmiana potrzebuje determinacji i działania. Od Ciebie zależy czy zrobisz coś w kierunku, by żyło Ci się lepiej.
Jest to jedynie ułamek wiedzy ze zmiany osobistej. Na warsztatach, które prowadzę takich ćwiczeń jest zdecydowanie więcej. Jeśli poszukujesz impulsu do zmiany zapraszam Cię na warsztat Sztuki Praktycznej Zmiany Osobistej Art Of Change.
Powodzenia w drodze na własne szczyty i do zobaczenia na sali szkoleniowej.