Reklama

Świat

Hamas i Izrael zawarły porozumienie w sprawie zawieszenia broni

zm/ ap/PAP
Dodano: 21.05.2021
53866_gaza
Share
Udostępnij
Hamas i Izrael wstrzymają ogień na granicy Strefy Gazy o godz. 2.00 w nocy z czwartku na piątek – poinformowali oficjalnie w czwartek wieczorem przedstawiciele Hamasu. Wiadomość o uzgodnionym zawieszeniu broni potwierdziła strona izraelska.
 
Biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu podało, że gabinet bezpieczeństwa jednomyślnie opowiedział się za "wzajemnym i bezwarunkowym" rozejmem w Strefie Gazy, zaproponowanym przez egipskiego mediatora. Dodano, że jeszcze nie ustalono godziny wejścia w życie zawieszenia broni.
 
Działania dyplomatyczne zmierzające do rozejmu w konflikcie izraelsko-palestyńskim nabrały tempa w czwartek po tym, jak dzień wcześniej prezydent USA Joe Biden wezwał premiera Netanjahu do deeskalacji konfliktu.
 
Z kolei polityczny przedstawiciel radykalnego palestyńskiego ruchu Hamas Musa Abu Marzuk wyraził w środę nadzieję, że zawieszenie broni zostanie osiągnięte "w ciągu jednego lub dwóch dni".
 
W czwartek Biden rozmawiał o Strefie Gazy z prezydentem Egiptu Abd el Fattahem es-Sisim. "Obaj przywódcy rozmawiali o wysiłkach zmierzających do zawieszenia broni, które położy kres obecnym działaniom wojennym w Izraelu i Gazie" – poinformował Biały Dom.
 
W czwartek rano ataki rakietowe Hamasu i sprzymierzonego Islamskiego Dżihadu zostały wznowione po ośmiogodzinnej przerwie. Izrael odpowiedział nalotami, a według źródeł wojskowych zniszczono m.in. centrum dowodzenia Hamasu i podziemne wyrzutnie rakiet.
 
Od 10 maja, gdy rozpoczęły się walki między Izraelem a Hamasem, zginęło 232 Palestyńczyków, w tym 65 dzieci i 39 kobiet, a ponad 1700 osób zostało rannych, co pogorszyło i tak już tragiczną sytuację humanitarną w Strefie Gazy. Izrael twierdzi, że zabił co najmniej 160 bojowników w Gazie.
 
Po stronie izraelskiej zginęło 12 osób.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy