Reprezentacja Niemiec w piłce ręcznej tradycyjnie przystępuje do rozpoczynających się mistrzostw świata w gronie faworytów. W przeszłości nasi zachodni sąsiedzi trzykrotnie zdobyli złote medale, ale na kolejny triumf czekają już 17 lat, gdy w 2007 roku w finale mistrzostw świata pokonali… Polskę. W składzie ówczesnej kadry Biało-Czerwonych występował m.in. aktualny Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Sławomir Szmal.
Kolejnym wielkim sukcesem Niemców było zwycięstwo w turnieju EHF EURO 2016 organizowanym w Polsce, ale w następnych latach Niemcy znacznie obniżyli poziom, zajmując nawet 12. miejsce podczas Mistrzostw Świata 2021.
Od tego momentu nastąpił jednak gwałtowny rozwój niemieckiej drużyny z udziałem znakomitego islandzkiego szkoleniowca Alfreda Gíslasona (wcześniej wieloletniego trenera THW Kiel). 2024 rok był dla Niemców co najmniej bardzo dobry: rozpoczęli go awansem do półfinału EHF EURO 2024 rozgrywanego na własnej ziemi (4. miejsce), a następnie zameldowali się w wielkim finale Igrzysk Olimpijskich 2024, gdzie ulegli Duńczykom (2. miejsce).
W drużynie trenera Gislasona znajdziemy wiele głośnych nazwisk, jednak trzy spośród nich zasługują na specjalne wyróżnienie. Są to Andreas Wolff, były bramkarz Industrii Kielce, wybrany niedawno najlepszym bramkarzem MŚ 2023 oraz ME 2024, rozgrywający Juri Knorr, wybrany najlepszym młodym zawodnikiem MŚ 2023 oraz najlepszym środkowym rozgrywającym ME 2024 i IO 2024, a także Renārs Uščins, czyli najlepszy prawy rozgrywający IO 2024.
To właśnie ta trójka będzie niewątpliwie największym zagrożeniem dla Biało-Czerwonych w trakcie środowego spotkania. Udowodniły to także ostatnie mecze towarzyskie rozegrane przez Niemców tuż przed startem mistrzostw, w ramach których Bundesteam dwukrotnie pokonał Brazylię (najpierw 32:25, potem 28:26). W pierwszym meczu najskuteczniejszy był Renārs Uščins, w drugim – Juri Knorr.
W ostatnim spotkaniu na linii Polska – Niemcy także triumfowali rywale. Mowa o starciu na etapie fazy grupowej EHF EURO 2022, kiedy Niemcy zwyciężyli 30:23. Rok wcześniej, w ramach rundy głównej MŚ 2021, padł jednak remis – 23:23.
W całej swojej historii, męska reprezentacja Polski zmierzyła się z Niemcami już 33 razy. Biało-Czerwoni wygrali 8 razy, rywale triumfowali 24-krotnie, a w jednym przypadku padł remis.
“Jeśli chodzi o naszą formę w trakcie turnieju 4 Nations Cup, cieszy zaangażowanie każdego zawodnika, które przełożyło się na bardzo agresywną i szczelną obronę. To budujące” – mówi przed meczem z Niemcami selekcjoner reprezentacji Polski Marcin Lijewski.
I dodaje – “W turnieju w Płocku wyniki były drugorzędne, ale zwycięstwa były miłe. Miałem jeszcze dużo zastrzeżeń co do gry w ataku, dlatego pracowaliśmy jeszcze nad tym elementem w ostatnich dniach. W ramach MŚ mamy bardzo trudną grupę, bo są w niej trzy europejskie drużyny. Niemcy to wicemistrz olimpijski, czyli światowa czołówka. Mecze z Czechami i Szwajcaria to nasz główny cel. Jeśli uda nam się wygrać te spotkania, w rundzie głównej zagramy z teoretycznie słabszymi rywalami i będziemy mogli powalczyć o dobre miejsce na koniec mistrzostw”.
Dla Biało-Czerwonych udział w MŚ 2025 to 18. w historii start w mistrzostwach świata w piłce ręcznej mężczyzn. Polacy awansowali na ten turniej po zwycięstwie w dwumeczu eliminacyjnym ze Słowacją w maju 2024 roku. Mistrzostwa świata to impreza, na której historycznie osiągaliśmy największe sukcesy w dziejach polskiej piłki ręcznej: srebrny medal w 2007 roku oraz trzy brązowe medale w latach 1982, 2009 i 2015. W ostatniej edycji mistrzostw, współorganizowanej przez Polskę i Szwecję w 2023 roku, nasza reprezentacja zajęła natomiast 15. miejsce. Niezbędnik kibica przed startem mistrzostw przygotowaliśmy TUTAJ.
Mecz Polska – Niemcy odbędzie się w środę 15 stycznia o godz. 20.30 w Jyske Bank Boxen w duńskim Herning. Transmisja z meczu będzie dostępna za pośrednictwem platformy Viaplay oraz na kanale TVP Sport.
Terminarz reprezentacji Polski mężczyzn podczas MŚ 2025:
15 stycznia, godz. 20.30: Polska – Niemcy
17 stycznia, godz. 18.00: Polska – Czechy
19 stycznia, godz. 15.30: Polska – Szwajcaria
