Świeci świąteczny Rzeszów, ale skromniej niż rok temu

Od piątku na ulicach Rzeszowa panuje bożonarodzeniowa atmosfera. Urok jest tym większy, że w ostatnich dniach spadło sporo śniegu, a ten w połączniu ze świątecznymi iluminacjami nadaje miastu baśniowy klimat. Świąteczne girlandy pojawiły się na Rynku i ulicach oraz placach w ścisłym centrum miasta. Jest ich jednak zdecydowanie mniej niż w latach poprzednich. W tym roku miasto wydało na ozdoby nieco ponad 530 tys. zł, co pozwoliło zamontować 150 światełek. Rok temu udekorowanie miasta kosztowało ponad 1,4 mln zł, ale i dekoracji było prawie 500.

Największą atrakcją jest prawie 17-metrowa choinka ustawiona na rzeszowskim Rynku, ozdobiona srebrnymi, turkusowymi i błękitnymi bombkami – oświetlona ponad 34 tysiącami ledów. Tuż obok niej postawiono cztery świetlne filiżanki, na których rzeszowianie chętnie się fotografują.

– Świetlne ozdoby pojawiły się też na ul. 3 Maja, placu Farnym, ul. Kościuszki i Matejki – mówi Artur Gernard z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

Może cię zainteresować

W Wielkanocny Poniedziałek otwarcie ogródków letnich

Jarmark Wielkanocny na Rynku w Rzeszowie

Wigilia miejska w Rzeszowie. W czwartek na Rynku

Reklama

Świąteczny klimat zapanował również na ulicy Mickiewicza i część Jagiellońskiej – do skrzyżowania z ul. Lisa-Kuli. Na ul. 3 Maja stoi też ozdobne igloo, a przy nim dwie choinki. I jedynie ul. Grunwaldzka, na której trwa remont nie rozbłysła w tym roku światełkami.

Świąteczne iluminacje będą świecić do końca stycznia 2024 roku.  

Fotografie Tadeusz Poźniak