Reklama

Lifestyle

Po ponad 80 latach odnaleziono dzwon z nieistniejącej cerkwi w Maniowie

Aneta Gieroń
Dodano: 09.11.2023
Fot. Edward Marszałek
Fot. Edward Marszałek
Share
Udostępnij

Udało się wydobyć 300-kilogramowy dzwon po ponad 80 latach od ukrycia go przez dawnych mieszkańców Maniowa. Dzwon pochodzi z nieistniejącej cerkwi w Maniowie, a udało się go odkopać dzięki pracownikom Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, pomocy służb konserwatorskich i społeczników. Jego dźwięk znów rozległ się w dolinie.

Dzwon znajdował się wewnątrz zrujnowanej dzwonnicy pod metrową warstwą ziemi i kamieni. Kierujący akcją Jerzy Ginalski, archeolog, były dyrektor MBL w Sanoku przypomniał, że informacja o położeniu dzwonu była znana od prawie 20 lat.

– Trzeba było jednak dopełnić wielu formalności, bo znalezisko musi mieć swojego formalnego opiekuna i zarządcę – tłumaczy Jerzy Ginalski. – To jest mój piąty wydobywany z ziemi dzwon, ale pierwszy zakopany nie z dala od cerkwi a bezpośrednio pod posadzką dzwonnicy. O tym, gdzie znajdzie swoje ostateczne miejsce zdecyduje konserwator zabytków. Myślę, że najlepsza lokalizacja na jego wyeksponowanie jest właśnie w skansenie sanockim, jako placówce, która przechowuje ślady kultury materialnej dawnych mieszkańców tych gór.

Dzwon jest bogato zdobiony, odlany w słynnej ludwisarni braci Felczyńskich w Przemyślu. Na wypukłym reliefie widoczne są postacie świętych: Piotra, Pawła, Jakuba i Józefa. Średnica czaszy wynosi 83 cm, waga ponad 300 kg.

Dzwony z karpackich świątyń

W akcji wydobywania dzwonu wzięło udział ponad 20 osób, w tym przedstawiciele Gminy Komańcza i Nadleśnictwa Komańcza.

– Cmentarz i cerkwisko w Maniowie to wydzielenie leśne wyłączone z użytkowania, ale zdarzają się tu próby nielegalnych poszukiwań, w przeszłości znajdowałem ślady kopania przez poszukiwaczy militariów, dlatego zakładamy monitoring na tego typu obiektach – mówi Adam Pasiniewicz, leśniczy. – Opiekujemy się tym terenem wykaszając trawę, dbamy też o groby, zwłaszcza pochowanych tu leśników i ich rodzin.

To już kolejny dzwon ze świątyń karpackich znaleziony na terenach leśnych. W czerwcu tego roku na terenie Nadleśnictwa Bircza, w lesie porastającym wyludnioną wieś Jamna Górna, znaleziono dzwon cerkiewny. W maju 2021 roku odnaleziono dzwon z kaplicy na Pustelni św. Jana z Dukli na tzw. Zaśpicie (Nadleśnictwo Dukla), zaś w kwietniu 2006 roku w Balnicy (Nadleśnictwo Komańcza). Dzwony te były zazwyczaj ukrywane przez wiernych przed okupantem, który rekwirował je na potrzeby produkcji wojennej.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy