Aktor, malarz, mistrz rysunku, plakacista, scenograf, autor „Szkoły rysowania”. Prace Franciszka Starowieyskiego (1930-2009), urodzonego w Bratkówce k. Krosna, pełne charakterystycznych dla jego twórczości: surrealizmu, groteski, upodobań do kaligrafii, fantastyki i fascynacji kobiecym ciałem, można oglądać na wystawie w rzeszowskim BWA. Prezentowana ekspozycja pt. „Franciszek Starowieyski 1930-2009. Przyjaźnie paryskie 1683-1693 ” pochodzi z paryskiej kolekcji A. i N. Avila. To pierwsza od 12 lat rzeszowska wystawa prac tego znakomitego artysty.
W BWA można obejrzeć ponad 120 rysunków, obrazów i fragmenty teatrów rysowania. Wystawa została sprowadzona do Polski i prezentowana przez Państwową Galerię Sztuki w Sopocie; w Rzeszowie wpisuje się w kalendarium imprez podczas festiwalu Europejskie Stadiony Kultury – „Wschód Kultury”.
Wizjoner spod Krosna
Franciszek Andrzej Bobola Starowieyski uchodzi za jednego z największych polskich artystów. Urodził się w 1930 roku w Bratkówce k. Krosna, w szlacheckiej rodzinie, pieczętującej się herbem Biberstein. Podczas wojny wszyscy przeprowadzili się do Krakowa, gdzie w latach 1949-1952 studiował malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie u Wojciecha Weissa i Adama Marczyńskiego, a następnie w ASP w Warszawie u Michała Byliny. Funkcjonował pod pseudonimem Jan Byk.
Popularność zyskał w latach 60. XX w. serią plakatów teatralnych i filmowych. Zajmował się malarstwem, plakatem, grafiką użytkową, scenografią teatralną i telewizyjną. Jego malarstwo cechowały fascynacja ciałem kobiecym o rubensowskich kształtach, zmysłowością oraz refleksja nad przemijaniem i śmiercią. Wielokrotnie wystawiał w galeriach i muzeach w Polsce i za granicą. W 1994 otrzymał Nagrodę "Złotej Maski" za scenografię do komediodramatu Ubu Król czyli Polacy Krzysztofa Pendereckiego w Teatrze Wielkim w Łodzi, a w 2004 Nagrodę Ministra Kultury w dziedzinie sztuk plastycznych. W 2005 został odznaczony przez ministra kultury Waldemara Dąbrowskiego Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Zmarł 23 lutego 2009 w wieku 79 lat, spoczywa na cmentarzu w podwarszawskich Laskach.
Twórca obrazów sprzed…300 lat, autor Teatru Rysowania
Charakterystyczne dla twórczości Starowieyskiego było opatrywanie prac niemieckimi, stylizowanymi na XVII-wieczną kaligrafię komentarzami. W 1970 roku zaczął antydatować swoje prace o 300 lat wstecz. Tłumaczył, że oddaje to jego stan ducha i umysłu, że wcielił się w niego duch żyjącego w XVII wieku przodka.
Starowieyski, inspirowany obrazem Courbeta "Pracownia malarza", stworzył w 1980 roku Teatr Rysowania. Każdy spektakl publicznego rysowania trwał kilka dni i rozgrywał się według określonych zasad, do których należało rozpoczynanie kompozycji od wykreślenia jej centralnego punktu, czyli koła bez użycia cyrkla, praca z modelkami, rozmowy z publicznością. Artysta ustawiał trzy blejtramy (3 x 6 m) na planie kwadratu. Rysował z rozmachem, dynamicznie, obiema rękami, a zarazem z anatomiczną precyzją. Na olbrzymich płótnach pojawiały się skłębione ciała ludzkie i zwierzęce, fantasmagorie przypominające barokową deformację. Lubił szokować widza sztuką i zachowaniem. Największy obraz stworzył na Biennale w Wenecji w 1986 r. Miał on 24×4 metry i był zatytułowany "Pielgrzymka do świętego półkonia".
Wystawa w BWA pochodzi ze zbiorów francuskiego kolekcjonera Alina Avili, z którym Starowieyski przez lata współpracował. Czynna będzie do 2 sierpnia br., w godzinach otwarcia galerii.