Reklama

Kraj

Z. Ziobro: śledztwo ws. śmierci 8-letniego Kamila przekazane do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku

Bartłomiej Figaj, Agnieszka Ziemska, Marcin Chomiuk, Krzysztof Konopka/PAP
Dodano: 10.05.2023
73977_45262521_45261051
Share
Udostępnij
Śledztwo w sprawie śmierci maltretowanego przez ojczyma 8-letniego Kamila z Częstochowy zostało przekazane do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku – poinformował minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Dodał, że niezależnie od śledztwa prokuratury zdecydował się wystąpić do rzecznika dyscyplinarnego sędziów celem wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec sędziów z Częstochowy i Olkusza.
W środę w Prokuraturze Krajowej odbyła się konferencja dotycząca śledztwa ws. śmierci 8–letniego Kamila z Częstochowy. Udział w niej wziął m.in. minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro oraz zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak. "Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci tragiczną śmiercią 8-letniego Kamilka. Doszło do niewyobrażalnej zbrodni na bezbronnym dziecku. Jako prokurator generalny podjąłem kolejne zdecydowane działania, żeby te sprawę wyjaśnić do samego dna" – powiedział Zbigniew Ziobro.
 
"W związku z tym, że śledztwo to dotyka nie tylko sprawcy tej ohydnej zbrodni, ale szeregu instytucji państwa, osób pełniących różne funkcje w organach ścigania – sądach, prokuraturze, jednostkach wychowawczych, opiekuńczych podlegających samorządowi, uznałem, że tę sprawę należy przenieść z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie do prokuratury, która będzie mogła zagwarantować możliwy dystans i obiektywizm w prowadzeniu tego śledztwa i wyjaśnieniu wszystkich okoliczności i wątków" – zaznaczył prokurator generalny.
 
"Dlatego też w dniu dzisiejszym na moje polecenie mój zastępca pan prokurator Krzysztof Sierak przekazał niniejsze śledztwo do prowadzenia Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku, która od teraz będzie zajmowała się szczegółowym badaniem wszystkich aspektów tej tragicznej historii" – podkreślił minister sprawiedliwości.
 
Minister Ziobro poinformował, że niezależnie od śledztwa prokuratury w sprawie śmierci Kamila z Częstochowy, zdecydował się również wystąpić do rzecznika dyscyplinarnego sędziów celem wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec sędziów, w związku z podejmowanymi przez nich w tej sprawie decyzjami.
 
"Niezależnie od zadań, jakie będzie realizować prokuratura w tej sprawie, również, jako minister sprawiedliwości w trybie nadzoru administracyjnego zdecydowałem się wystąpić do rzecznika dyscyplinarnego sędziów celem wszczęcia postępowania wyjaśniającego, inicjując niejako postępowanie dyscyplinarne w stosunku do sędziów Sądu Rejonowego w Częstochowie i Sądu Rejonowego w Olkuszu" – powiedział Ziobro podczas środowej konferencji prasowej.
 
Jak dodał, chodzi o sytuację związaną z decyzjami procesowymi, które miały zapadać w tych sądach. "Mam nadzieję, że również te postępowania dotyczące spraw związanych z badaniem właściwego trybu prowadzenia postępowań na etapie sądowym będą istotnym elementem wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy" – powiedział minister, wyrażając opinię, że będą też wykorzystywane wprowadzonym postępowaniu karnym.
 
O ustaleniach śledztwa ws. śmierci 8-latka poinformował na konferencji zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak. "Ustalenia i wnioski po sekcji zwłok jednoznacznie pozwalają na zmianę zarzutów podejrzanym – wobec ojczyma na zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a wobec matki dziecka rozważany jest zarzut o pomocnictwo do zabójstwa" – powiedział zastępca prokuratora generalnego.
 
Przekazał, że w środę w Zakładach Medycyny Sądowej w Katowicach odbyła się sekcja zwłok 8-letniego Kamila. "Biegli po przeprowadzeniu sekcji ustalili, iż przyczyną zgonu Kamila Mrozka stały się rozległe oparzenia ciała, w przebiegu którego doszło do wstrząsu pooparzeniowego, infekcji ogólnoustrojowej, a ostatecznie doszło do niewydolności wielonarządowej" – powiedział.
 
Przekazał, że według biegłych istnieje "bezpośredni związek przyczynowo-skutkowy między spowodowanymi obrażeniami a zgonem pokrzywdzonego".
 
Dodał, że z zeznań świadków oraz ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że "zdarzenie z 29 marca nie było zdarzeniem incydentalnym". "Ustalono, że ojczym od dłuższego czasu znęcał się nad Kamilem, bił go po całym ciele, kopał, rzucał o podłogę, przypalał papierosami" – powiedział Sierak. Dziecko wielokrotnie uciekało z miejsca zamieszkania – wskazał.
 
Maltretowany przez ojczyma 8-letni Kamil z Częstochowy zmarł w poniedziałek w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach (GCZD), w którym był leczony od ponad miesiąca. Chłopiec do szpitala trafił 3 kwietnia z ciężkimi obrażeniami. Został tam przetransportowany śmigłowcem po interwencji policji, którą wezwał biologiczny ojciec dziecka. Lekarze z GCZD 5 kwietnia informowali o rozległych oparzeniach chłopca: głowy, tułowia oraz kończyn i złamaniach kończyn.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy