Reklama

Kraj

Ponad 21,5 mln osób w Polsce jest w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19

Danuta Starzyńska-Rosiecka/PAP
Dodano: 22.01.2022
59357_41394393_41394326
Share
Udostępnij
W Polsce w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19 jest 21,5 mln osób, dawkę przypominającą przyjęło 9 mln. Resort zdrowia opublikował Strategię walki z COVID-19, opracowaną na piątą falę pandemii, w które wskazał, że szczepienie jest najskuteczniejszym narzędziem walki z epidemią.
Jak podano w piątek na stronach rządowych, w pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce 21 541 049 osób. Trzecią, uzupełniającą dawkę szczepionki, przyjęło 203 871 osób z upośledzoną odpornością, a dawkę przypominającą – 9 065 968 osób.
 
Od 27 grudnia 2020 r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, wykonano 50 298 537 iniekcji.
 
W piątek na stronach resortu zdrowia opublikowano Strategię walki z COVID-19, opracowaną na piątą falę pandemii.
 
"Osiągnięcie jak najwyższego poziomu zaszczepienia społeczeństwa polskiego (ok. 75-80 proc.) jest niezbędne z punktu widzenia bezpieczeństwa epidemicznego. Osiągniecie odporności populacyjnej (zbiorowej) jest kluczowe w minimalizowaniu skutków pandemii. Efekt masowych szczepień chroni przed zakażeniem COVID-19, ale przede wszystkim redukuje ryzyko przypadków ciężkich zachorowań. Niepodważalnym i potwierdzonym naukowo jest fakt, iż szczepienia przeciwko COVID-19 chronią przed ciężkim przebiegiem zachorowania, hospitalizacją i śmiercią. A co za tym idzie, są obecnie najskuteczniejszym narzędziem walki z pandemią" – podkreślono w strategii.

W dokumencie podano dane liczbowe i statystyczne dotyczące stanu szczepień przeciw COVID-19. Jest to stan na dzień 10 stycznia 2022 r., gdy pełną dawką zostało zaszczepionych było 21,24 mln osób, co stanowiło wówczas 54 proc. populacji. Podano, że województwa z najmniejszą liczbą osób zaszczepionych to: podkarpackie – 41,73 proc., podlaskie – 46,64 proc., lubelskie – 49,19 proc., a województwa z największą liczbą osób zaszczepionych to: mazowieckie – 61,54 proc., wielkopolskie – 59,84 proc. i pomorskie – 58,40 proc.
 
Podano także, że według staniu na 10 stycznia liczba zaszczepionych I dawką w grupie wiekowej 5-11 lat to 253 745 osób, II dawką w grupie wiekowej 5-11 – 49 003 osoby; I dawką w grupie wiekowej 12-17 – 887 567 osób; II dawką w grupie wiekowej 12-17 – 769 515 osób.
 
Według informacji ze Strategii liczba obecnie aktywnych punktów szczepień przeciwko covid to 8420.
 
W dokumencie podano także, że w Polsce pobrano 23 mln unijnych certyfikatów covid, w tym 21,53 mln po pełnym szczepieniu.
 
Minister zdrowia Adam Niedzielski pytany o to, kiedy można spodziewać się możliwości podania trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19 dzieciom i młodzieży, wskazał, że jeśli w poniedziałek będzie pozytywna decyzja Europejskiej Agencji Leków (EMA), to w przyszłym tygodniu będą wystawiane skierowania na trzecią dawkę szczepienia przeciwko COVID-19 dla dzieci w wieku 16-17 i 11-15 lat. "Jeżeli tam będą pozytywne decyzje EMA, to my nie będziemy nawet czekali na potwierdzenie Komisji Europejskiej, tylko odpowiednio we wtorek i w piątek zaczniemy wystawiać skierowania, a wystawienie skierowania w gruncie rzeczy oznacza, że każdy z państwa może swoje dziecko zapisać na odpowiednie szczepienie" – dodał.
 
W drugiej połowie maja ubiegłego roku w Polsce ruszyły szczepienia młodzieży w wieku 16 i 17 lat, a kilka tygodni później wśród dzieci w wieku 12-15 lat. Oznacza to, że niektórzy z nastolatków mają paszporty covidowe ważne już od 6-7 miesięcy. Komisja Europejska przyjęła w grudniu minionego roku przepisy, według których po szczepieniu podstawowym certyfikat covid będzie ważny przez 9 miesięcy "do celów podróży wewnątrz UE", a nie, jak obecnie, przez rok. Do przedłużenia ważności dokumentu będzie wymagana dawka przypominająca. Nowe przepisy będą obowiązywać w UE od 1 lutego.
 
O szczepienie najmłodszych dzieci od 5. do 11. roku życia zaapelowali członkowie Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie. Przypomnieli, że od 16 grudnia 2021 r. rodzice mogą zaszczepić na COVID-19 dzieci w tym wieku.
 
Podkreślili, że zainteresowanie tymi szczepieniami widoczne było jedynie na początku i tylko na zachodzie i północy Polski. "Na wschodzie kraju go brak" – zastrzegli. Według autorów apelu punkty szczepień w wielu regionach stoją puste, nie pomagają nawet bezpośrednie rozmowy z rodzicami z zachętą, by zaszczepili swoje dzieci.
 
"Najczęściej panuje przekonanie, że dzieci na covid nie chorują i nie ma potrzeby szczepienia ich. Nic bardziej mylnego. Dzieci z powodu zakażenia trafiają do szpitali, czasem mają ciężki przebieg choroby, wymagają tlenoterapii i respiratorów, ale też po przebytej chorobie istnieje potwierdzone ryzyko wystąpienia u dziecka PIMS, czyli wieloukładowego zespołu zapalnego powiązanego z COVID-19. To immunologiczne powikłanie po przebytym zakażeniu SARS-CoV-2, które częściej dotyka chłopców niż dziewczynki. Dlatego lekarze przekonują, że nie ma nic lepszego dla dziecka niż skorzystanie ze szczepień" – zauważyli autorzy komunikatu.
 
Ministerstwo Zdrowia podało, że zaledwie 3,16 proc. osób w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19 zostało zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2. Od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką 13,71 proc. zakażeń stanowili w pełni zaszczepieni. Według danych resortu zdrowia liczba zakażeń w Polsce od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawka to 2 953 865, a liczba zakażeń wśród w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki to: 680 743.
 
Ministerstwo przekazało także, że wśród wszystkich zgonów osób zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 osoby zaszczepione stanowiły 12,07 proc. Zgony nie są związane ze szczepieniem. MZ podało, że od rozpoczęcia szczepienia drugą dawką zanotowano 67 574 zgony. Liczba zgonów wśród w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki to 8161.
 
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska pytany o szczepienia przeciw COVID-19 i skuteczność szczepionek, m.in. o to, jak to jest, że osoba zaszczepiona trzykrotnie może się zakazić SARS-CoV-2, odpowiedział: "Nikt nie mówił, że nie będziemy się zakażać, jeżeli nawet przyjmiemy trzecią dawkę, ale jeżeli patrzymy na dane ekspercie i informacje z Europy Zachodniej, to ta trzecia dawka przypominająca właśnie w przypadku tego nowego wariantu, wariantu omikron powoduje, że przechodzimy (zakażenie) w sposób bardzo łagodny. W 90 proc. zabezpiecza nas przed hospitalizacją, prawie w 100 proc. przed śmiercią. To dane, które powinny nas skłonić do tego, żebyśmy się szczepili".
 
Wskazał także na to, że zakażona osoba zaszczepiona, mniej zakaża innych: "Osoba, która jest zaszczepiona przenosi zdecydowanie mniejszy ładunek wirusa, niż osoba, która nie jest zaszczepiona. To jest wielokrotnie mniej".
 
Jak wynika raportów z opublikowanych w piątek przez amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CD), trzecia dawka szczepionek Moderny i Pfizera oferuje silną ochronę przeciwko wariantowi omikron. Raport opiera się na informacjach dotyczących wizyt zainfekowanych osób w szpitalach i będących na ostrym dyżurze między sierpniem ub. r. i 5 stycznia roku bieżącego.
 
W raportach podano, że podczas fali zakażeń związanych z wariantem delta, skuteczność w zapobieganiu hospitalizacji wyniosła 94 proc., zaś w okresie dominacji Omikronu – 90 proc. W przypadku osób, które przyjęły dwie dawki szczepionek, dane wskazują na 81 proc. skuteczność przeciwko omikronowi w okresie do 6 miesięcy od drugiej dawki i 57 proc. po 6 miesiącach.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy