Reklama

Kraj

Opozycja: projekt nowelizacji ustawy o rekompensatach za NOP ważny, ale spóźniony o rok

Klaudia Torchała, Katarzyna Lechowicz-Dyl, Agata Zbieg/PAP
Dodano: 08.12.2021
58387_41060341_41060385
Share
Udostępnij
Ugrupowania opozycyjne zapowiadają wniesienie poprawek do projektu nowelizacji o rekompensatach za niepożądane odczyny poszczepienne, zwracając równocześnie uwagę na to, że to rozwiązania spóźnione o rok. Konfederacja złożyła wniosek o jego odrzucenie, pomimo tego, że wnioskodawcy apelują o sprawne procedowanie.
W Sejmie w środę po południu rozpoczęło się pierwsze czytanie poselskiego projektu nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw. Konfederacja zapowiedziała wniosek o odrzucenie projektu, a opozycja poprawki.
 
Procedowany projekt zakłada utworzenie Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych, który pozwoli osobom zaszczepionym, hospitalizowanym z powodu niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) ubiegać się o świadczenie kompensacyjne, "bez konieczności odwoływania się do długotrwałej procedury postępowania przed sądami powszechnymi". Jego wysokość uzależniona będzie przede wszystkim od długości pobytu w szpitalu, nie krótszym jednak niż 14 dni. Maksymalna kwota odszkodowania to kwota 100 tys. zł. Będzie ona wyłączona z opodatkowania. O świadczenie będzie można się ubiegać, gdy odczyn wystąpił w wyniku szczepienia przeciwko COVID-19 po 26 grudnia 2020 roku oraz po każdym innym szczepieniu ochronnym przyjętym od 1 stycznia 2023 roku.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przekonywał, że szczepienia są bezpieczne i skuteczne. Wyliczył, że po podaniu ponad 43 mln szczepionek przeciw COVID-19 odnotowano 16 tys. niepożądanych odczynów, z czego potwierdzonych i zweryfikowanych 13 tys. Dodał, że najwięcej jest odczynów łagodnych – 85,1 proc. Poważne stanowią 11,5 proc., zaś ciężkie – 3,4 proc.
 
"W tych danych, które otrzymaliśmy 103 osoby trafiły i zakończyły leczenie w szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć. 78 przypadków zanotowano wstrząsu anafilaktycznego, z czego 22 pacjentów było hospitalizowanych, a 13 trafiło do szpitalnego oddziału ratunkowego" – powiedział wiceminister.
 
"Jeśli spojrzymy na zgony – to, co jest ważne i często podnoszone, że szczepienia mogą powodować śmierć – to mamy stwierdzone 33 przypadki śmierci mające zbieżność czasową z wykonaniem szczepienia, czyli w ostępie 14 dni po podaniu szczepienia. Nie ma żadnego potwierdzonego zgonu, który miałby mieć związek z wykonanym szczepieniem" – podkreślił.
 
Zabierając głos w imieniu wnioskodawców projektu ustawy o funduszu kompensacyjnym szczepień poseł Tomasz Latos (PiS) zaapelował w środę w Sejmie o merytoryczną dyskusję i sprawne procedowanie. W naszych rękach jest odpowiedzialność za zdrowie obywateli – akcentował.
 
"Mam nadzieję, że po zakończeniu tego punktu, będziemy koncyliacyjnie, sprawnie, pracować nad tym projektem w komisji zdrowia, po to, abyśmy w dniu jutrzejszym mogli odbyć drugie czytanie, a następnie trzecie czytanie i przyjąć to rozwiązanie, co do którego, przynajmniej założeń, nie było żadnych uwag, zastrzeżeń" – powiedział poseł.
 
Dodał, że ma świadomość pewnych niedoskonałości, które są w projekcie i zapewnił, że jest otwarty na dyskusję wokół szczegółowych zapisów. "Pamiętajmy, że w naszych wspólnych rękach, również za pośrednictwem takich relatywnie wąskich projektów, jest wspólna odpowiedzialność za życie i zdrowie obywateli" – podkreślił Latos.
 
"My to rozwiązanie popieramy" – zaznaczył poseł Bolesław Piecha, przedstawiając stanowisko klubu PiS. Dodał, że wysokość świadczenia wyniesie od 3 tys. do 100 tys. zł i nie zamyka ono drogi sądowej. "Jeżeli ktoś będzie czuł się nieusatysfakcjonowany, będzie mógł wystąpić w postępowaniu cywilnym" – wskazał.
 
Dodał, że projekt nie reguluje kwoty w przypadku zgonu. "Nie byliśmy w stanie określić kwoty w takiej sytuacji. To są sprawy indywidulane i powinien je miarkować sąd" – wyjaśniał.

Wskazał, że źródłem finansowania Funduszu będą m.in. wpłaty dokonywane przez podmioty (firmy farmaceutyczne i hurtownie), które zawarły ze Skarbem Państwa umowę na realizację dostaw szczepionek do przeprowadzania szczepień ochronnych.
 
Piecha wyjaśniał, że świadczenie kompensacyjne będzie uzyskiwane w trybie postępowania administracyjnego zakończonego decyzją Rzecznika Praw Pacjenta, po uzyskaniu w ramach tego postępowania opinii Zespołu ds. Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych.
 
Ugrupowania opozycyjne zapewniły, że poprą rozwiązania, ale wskazywały, że są one spóźnione o rok. Powinny pojawić się wraz z rozpoczęciem szczepień. "Wtedy byłyby to bezpiecznik dla tych, którzy mieli wątpliwości, którzy mają wątpliwości. Obawiają się powikłań po szczepionce" – wytłumaczyła posłanka KO Marzena Okła-Drewnowicz.
 
Posłowie opozycji zarzucali rządowi brak odpowiednich działań w walce z pandemią, zamykanie się na głosy lekarzy i członków Rady Medycznej.
 
"Jedyne, o czym myślicie to słupki poparcia (…) Dzisiaj o życie walczą ludzie, a wy walczycie o życie przy władzy" – stwierdziła Okła-Drewnowicz. Dodała, że rząd powinien rozwiewać wątpliwości, jakie mają niektórzy wątpiący w skuteczność szczepień.
 
Hanna Gill-Piątek z Polski 2050 zaznaczyła, że jej ugrupowanie walczy o Fundusz od początku epidemii, ale "zawsze był brak woli, by go wprowadzić".
 
Natomiast poseł Zdzisław Wolski (Lewica) pytał, dlaczego projekt nie jest procedowany razem z innymi, bardziej pilnymi i ważniejszymi rozwiązaniami np. o obowiązku szczepień, czy weryfikowaniu ich przez pracodawców. Poseł pytał też, dlaczego policja i organy ściągania nie mają mocnych podstaw prawnych, by wymierzać mandaty osobom notorycznie łamiącym zasady np. noszenia maseczek czy zachowywania dystansu.

"Tego brakuje najbardziej. Jesteśmy w rozpędzonej epidemii, ponad 500 osób dziennie umiera z COVID-19; umierają ludzie na schorzenia inne, onkologiczne, kardiologiczne, neurologiczne – to te sucho nazywające się zgony nadmiarowe, spowodowane w bardzo dużym stopniu przez fatalną, zachowawczą i lękliwą politykę rządu, bojącego się spadku poparcia w sondażach, bojącego się elektoratu antyszczepionkowców" – powiedział poseł.
 
Również koła poselskie Polska 2050, Polskie Sprawy i Kukiz15 opowiedziały się za projektem. To ostatnie poinformowało, że złoży 12 poprawek do projektu. Natomiast Konfederacja zapowiedziała wniosek o wysłuchanie publiczne, przedłożenie swojego projektu w tej sprawie i złożenie wniosku o odrzucenie procedowanego projektu.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy