Hubert Hurkacz i Jan Zieliński awansowali do finału debla w turnieju ATP w Metz po wygranej z najwyżej rozstawionymi Finem Henrim Kontinenem i Japończykiem Benem McLachlanem 6:4, 6:4. Pierwszy z polskich tenisistów ma szansę na dublet – w niedzielę zagra też w finale singla.
Hurkacz i Zieliński wspólny występ w halowej imprezie rozgrywanej na kortach twardych we francuskim Metz (pula nagród 419 470 euro) rozpoczęli od zwycięstwa nad Szymonem Walkowem i Słowakiem Igorem Zelenayem 6:3, 6:3. W dwóch kolejnych meczach również nie stracili seta.
W finale ich rywalami będą Hugo Nys z Monako i reprezentant gospodarzy Arthur Rinderknech.
Hurkacz po raz drugi tego dnia zaprezentował się na korcie. Nieco wcześniej cieszył się z awansu do finału singla, w którym się specjalizuje.
Ma już w dorobku jeden tytuł wywalczony w deblu w imprezie ATP. Na koniec poprzedniego sezonu triumfował w prestiżowej halowej imprezie rangi Masters 1000 w Paryżu. W finale w tej konkurencji wystąpił poza tym jeszcze raz – w czerwcu w Halle. W obu tych startach partnerował mu Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime.
W niedzielę wrocławianin stanie też przed szansą na pierwszy w karierze dublet w zmaganiach tej rangi. Przeciwnikiem najwyżej rozstawionego w singlu Polaka będzie w finale Hiszpan Pablo Carreno Busta (2.). Hurkacz ma jak na razie na koncie trzy turniejowe triumfy w grze pojedynczej, z czego dwa zanotował w tym roku.
Starszy o rok Zieliński, którego domeną jest debel, na co dzień startuje w turniejach niższej rangi. W lipcu po raz pierwszy i jedyny do tej pory dotarł do finału zawodów ATP – w parze z Walkowem w Gstaad.
Wynik półfinału debla:
Hubert Hurkacz, Jan Zieliński (obaj Polska) – Henri Kontinen, Ben McLachlan (Finlandia, Japonia, 1) 6:4, 6:4.
