Reklama

Dom

Jesienne owoce na przeziębienie

Jadwiga Brzozowska
Dodano: 10.10.2016
29610_z
Share
Udostępnij

Nie wszyscy mają czas na zbieranie owoców i robienie przetworów, a szkoda, bo domowe soki, czy konfitury z malin, róży, aronii i czarnego bzu najlepiej ochronią nas przed jesiennymi przeziębieniami.

Sezon na maliny jeszcze się nie skończył, warto więc zrobić zapasy tych owoców. Maliny i owoce dzikiej róży oraz pomarszczonej, zwanej cukrową, zawierają  dużo witamin: C, E, B1, B2, B6, potasu, magnezu, wapnia, żelaza oraz kwasy organiczne, pektyny, antocyjany, cukry, związki śluzowe oraz lotne związki zapachowe, które wzmacniają układ immunologiczny.

Z malin możemy zrobić sok, konfitury, dżem, możemy je ususzyć lub zamrozić. Maliny działają napotnie, dzięki czemu przyczyniają się do obniżania gorączki. Jak zrobić sok? Wsypujemy warstwami do słoika na przemian maliny i cukier. Pamiętajmy, że na wierzchu powinna być gruba warstwa cukru, aby sok nie spleśniał. Warto dodać pomiędzy warstwy płatki lub owoce róży cukrowej lub liście mięty. Dodadzą smaku i wartości uodparniających. Słoik zakrywamy gazą i stawiamy w słonecznym miejscu na dwa dni. Odcedzony sok przelewamy do butelek lub małych słoików i pasteryzujemy przez 10 minut. Pozostałe owoce można przesmażyć, dodając odrobinę kwasku cytrynowego i uzyskamy szybki, ale smaczny dżem.

Dzika róża do suszenia, na dżem i syrop

Z płatków róży pomarszczonej zazwyczaj robimy dżem i syrop. A co z dziką różą? Jej owoce nadają się do zrobienia dżemu i do suszenia. Jeżeli zbierzemy owoce przed przymrozkami, to koniecznie trzeba przemrozić je w zamrażalniku przez 24 godziny. Po przekrojeniu owocu na pół trzeba usunąć ze środka pestki wraz z kłującymi włoskami. Dobrze jest założyć do tej pracy gumowe rękawiczki. Mięsiste osłonki trzeba wypłukać i można je wysuszyć. Zimą będą wspaniałym dodatkiem do herbaty.

Owoce dzikiej róży najlepiej jest suszyć w piekarniku, dwuetapowo. Najpierw podsuszamy owoce przez około 15 minut w temperaturze około 100 st. C, a potem suszymy do skutku w 50 st. C. Gotowy susz przekładamy do suchego i szczelnie zamykanego pojemnika.

Aby zrobić dżem, potrzebujemy 1 kg obranych owoców i 700 g cukru oraz łyżeczkę kwasku cytrynowego. W garnku z grubym dnem trzeba zagotować trzy szklanki wody, dodać cukier i owoce. Gotujemy na wolnym ogniu przez pół godziny i odstawiamy na dobę. Na drugi dzień dodajemy kwasek cytrynowy i gotujemy na malutkim ogniu przez 15 minut. Gorące przekładamy do wyparzonych słoików, układamy do góry dnem pod kocem. Na następny dzień są gotowe.

Mrozimy, ile się da

Teraz już trochę późno, ale warto zbierać owoce przez cały sezon i mrozić je. W ponure jesienne dni można zrobić z nich szybki i pyszny deser. Dwie tabliczki białej czekolady rozpuszczamy na parze ze śmietanką, dodajemy trochę ulubionego likieru i zalewamy uprzednio wyłożone na talerzyki mrożone owoce. Pięknie prezentują się kolorowe porzeczki wraz z malinami, borówkami i jeżynami. Deser jest może trochę kaloryczny, ale od czasu do czasu warto się na niego skusić. Ma przecież dużo witaminy C.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy