Moda na trunki domowej roboty wraca wraz z apetytem na swojskie jadło i żywność lepszej jakości. Coraz więcej osób ma też ochotę zmierzyć się z wyzwaniem, jakim jest produkcja wina. Nie jest to rzecz trudna, a jak w niej osiągnąć sukces, podpowiadamy w poniższym artykule.
Wino możemy produkować na własny użytek i wcale nie łamiemy prawa, pod warunkiem, że nim nie handlujemy.
Akcesoria do produkcji wina
Aby zacząć domową produkcję wina, musimy zakupić odpowiednie naczynia i akcesoria. Potrzebny jest gąsior (szklana beczułka), rurka fermentacyjna, korek do butli, wężyk do zlewania wina, a także butelki, w których zamkniemy gotowe wino. Kupić trzeba również specjalne drożdże do produkcji wina.
Od czego zacząć produkcję wina
Wybieramy zdrowe i dojrzałe owoce i warzywa, bo wino możemy zrobić również z warzyw. Możemy dodać do wina jarzębinę, bakalie i miody.
Następnie przygotowujemy moszcz – sok z owoców i warzyw. Gdy sporządzamy wino ze swoich owoców, na których występują naturalne drożdże, to nie musimy ich myć. Usuńmy tylko szypułki, liście oraz pestki i zróbmy moszcz, który będzie podstawą naszego wina. Trzeba rozgnieść owoce, za pomocą maszynki do mięsa z odpowiednim wkładem albo używając sokowirówki. Moszcz wlewamy do gąsiora, dolewamy syrop z wody i cukru w proporcji litr cukru na litr wody. Wodę z cukrem należy gotować zbierając z wierzchu pianę. Na litr moszczu przypada zazwyczaj nie więcej niż dwa litry wody z cukrem. Im więcej cukru, tym trunek mocniejszy i słodszy. Jeśli owoce są zbyt słodkie, to do moszczu można dodać kwasku, ale z umiarem.
Warto dodać pożywkę dla drożdży – jest dostępna w sklepach. Zakupione drożdże przed dodaniem do moszczu trzeba rozmnożyć. Wsypujemy opakowanie drożdży do szklanki ciepłego, ale nie gorącego soku z owoców z dodatkiem łyżki cukru i odstawiamy na około 4 dni. Możemy też wsypać je do butelki po małym napoju z letnią wodą, dodać dwie łyżeczki cukru i pożywkę. Wlot butelki zatykamy watą, żeby nie zleciały się muszki owocówki. Butelką potrząsamy kilka razy dziennie przez trzy dni. Taka ilość drożdży starczy na ok. 20 litrów nastawu (moszcz i syrop cukrowy).
Drożdże dolewamy do gąsiora i mieszamy, aby połączyły się z moszczem i syropem. Cukier można dodawać też stopniowo – na przykład drugą połowę po kilku tygodniach.
Butlę napełnioną mniej więcej do 2/3 wysokości zatykamy korkiem, w którym umieszczamy rurkę fermentacyjną. Balon na domowe wino umieszczamy w ciepłym miejscu, gdzie temperatura utrzymuje się w okolicach 22 st. C.
Podczas dojrzewania wina trzeba kilka razy zlewać go do mniejszego balona tak, aby nie naruszyć osadu. Gąsior stawiamy wyżej, a naczynie, do którego zlewamy domowe wino – niżej. Gumową rurkę wkładamy do wina z większego gąsiora pamiętając, żeby nie dotykała osadu i ostrożnie zasysamy wino, po czym wkładamy drugi koniec rurki do szklanego gąsiora poniżej.
Niektóre domowe wina są gotowe po kilku miesiącach, a ciężkie, deserowe, nawet po dwóch latach. Wino jest gotowe, gdy dwutlenek węgla wydzielający się w butli nie wypycha wody z rurki. Wtedy zlewamy wino do butelek – najlepsze są te z ciemnego szkła. Butelki korkujemy, etykietujemy i przechowujemy w piwnicy. Pamiętajmy, aby na półkach butelki były skierowane szyjką lekko w dół. Wówczas korek pozostaje mokry i butelka nie rozszczelnia się.
Domowe wino z winogron
Na 10 litrów moszczu z winogron dodajmy pół kilograma cukru, by otrzymać wino 12-procentowe. Jeśli chcemy przyrządzić wino domowe, mające około 15 procent, dodajmy 900 g cukru rozrobionego w wodzie. Zamiast cukru możemy też dodać dwa razy więcej rodzynek, czyli odpowiednio kilogram na wino 12-proc. i 1800 g na wino 15-proc. Po ściągnięciu wina z gąsiora dodajmy kolejną porcję cukru – około 20-20 g na litr, by otrzymać trunek półwytrawny, około 30-60 g/litr na domowe wino półsłodkie.
Na domowe wino z gruszek potrzeba: 10 l moszczu z gruszek, 300 g cukru, drożdże i 40 g kwasku cytrynowego. I postępujemy, jak w opisie.
Na domowe wino ze śliwek potrzebujemy: 10 l moszczu ze śliwek, 4 kg cukru, 3 l wody, drożdże i pożywkę dla nich.
Do zrobienia wina z pomidorów potrzeba: 7 kg pomidorów; 1,5 g pożywki; 2 kg cukru i drożdży. Pierwsze wino ściągamy po około miesiącu.
A może wino z ryżu?
Do jego zrobienia potrzeba: 1 kg surowego ryżu; 2,5 kg cukru; 8 litrów wody, 1 paczkę rodzynek, drożdże winne lub piekarnicze – ok. 7 dag.
Kilogram nieprzegotowanego ryżu wsypujemy do butli i zalewamy syropem z 8 litrów przestudzonej i przegotowanej wody, zmieszanej z 2,5 kg cukru. Dodajemy 150 g rodzynek i 70 g drożdży. Można również dodać inne owoce np. cytryny w postaci soku. Butlę zatykamy korkiem z rurką fermentacyjną i pozostawiamy w ciepłym pomieszczeniu na 15 dni. Po tym czasie wino zlewamy do innego naczynia, aby dofermentowało.
Ryż można wykorzystać jeszcze raz, ale należy go wypłukać z osadu. Wino nastawione drugi raz na tym samym ryżu jest mocniejsze. Wino ryżowe jest klarowne i bezbarwne, więc można zabarwić go karmelem.