“Prezes URE zatwierdził taryfy na sprzedaż energii elektrycznej do odbiorców w gospodarstwach domowych czterem tzw. sprzedawcom z urzędu (PGE Obrót, Tauron Sprzedaż, Enea i Energa Obrót). Regulator zatwierdził również taryfy pięciu największym dystrybutorom energii (OSD): PGE, Tauron, Enea, Energa i Stoen Operator” — poinformował Urząd Regulacji Energetyki.
Taryfy na sprzedaż w 2024 r. spadną o 31 proc. W porównaniu z rokiem 2023 r. z 1076,7 pln do 739,3 pln. — Zatwierdzane dziś stawki na 2024 r. są niższe od tych z 2023 r,, nie oznacza to jednak spadku kwot na rachunkach odbiorców objętych zamrożeniem cen, w tym taryfowanych – podkreśla w komunikacie prezes URE. Ceny taryfowe na 2023 r. nie były bowiem stosowane w rozliczeniach z odbiorcami. Do limitowanego poziomu zużycia płacili oni 412 pln za 1 MWh, a po przekroczeniu tego limitu 693 pln.
Wzrost ceny z 412 pln do niemal 740 pln oznacza podwyżkę o blisko 80 % i w razie podtrzymania przez nowy rząd decyzji o czasowym mrożeniu cen, o tyle od lipca 2024 roku będziemy więcej płacić za prąd.
URE (Urząd Regulacji Energetyki) przedstawił też stawki dla poszczególnych operatorów na 2024 rok.
Czytaj także: Sejm przyjął ustawę o ochronie odbiorców energii w I poł. 2024 r.
