Reklama

Świat

Morawiecki na Słowacji: być z Ukrainą w tych najczarniejszych czasach, to nasz obowiązek

Grzegorz Bruszewski, Rafał Białkowski / PAP
Dodano: 22.04.2022
62696_22k7
Share
Udostępnij
Siła odpowiedzi na to, co dzieje się na Ukrainie zależy w dużym stopniu od siły i spójności głosu państw Europy Środkowej i Wschodniej; być z Ukrainą w tych najczarniejszych czasach, to nasz obowiązek – mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki po polsko-słowackich konsultacjach międzyrządowych.

W piątek Drużbakach Wyżnych w kraju preszowskim na Słowacji po raz trzeci odbyły się konsultacje międzyrządowe pod przewodnictwem premierów Mateusza Morawieckiego i Eduarda Hegera. Podczas wspólnej konferencji prasowej szef polskiego rządu podkreślił, że "dzisiaj siła odpowiedzi na to, co dzieje się na Ukrainie, na tą niebywałą agresję Rosji, zależy w dużym stopniu od siły i spójności głosu państw Europy Środkowej i Wschodniej".

"Głos Polski i Słowacji jest tym ważniejszy, im bardziej spójny. Dlatego z ogromną radością muszę zauważyć, że dzisiaj mówiliśmy w pełni jednym głosem o tym, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, o wyzwaniach strategicznych z tym związanych, a także o szansach na rozwój naszego subregionu, regionu karpackiego, ale także Europy Środkowej" – dodał premier.

Morawiecki relacjonował, że większość piątkowego spotkania była poświęcona agresji Rosji na Ukrainę. "Trzeba mieć świadomość, że Rosja wprawdzie nie odniosła takich militarnych zwycięstw, jakie planowała na samym początku, ale bynajmniej wojna nie jest jeszcze zakończona. I to bohaterskiej obronie Ukrainy przez Ukraińców zawdzięczamy to, iż dzisiaj wojna toczy się właśnie na wschodniej Ukrainie" – stwierdził premier.

Jak dodał, podstawową intencją Władimira Putina jest odbudowa imperium rosyjskiego. "Poszerzenie strefy wpływów na Polskę, Słowację, Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię to cel, który byłby realizowany zaraz po zwycięstwie na Ukrainie" – ocenił. "Rosja nie rozpoczęła tylko wojny na Ukrainie, wojny militarnej. Rosja jednocześnie uderzyła w bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe, Rosja doprowadziła także do gigantycznej inflacji" – wskazał szef polskiego rządu.

Jego zdaniem, używanie instrumentów ekonomicznych i surowcowych, to zaplanowane działanie, mające na celu destabilizację gospodarczą Europy i zburzenie europejskiej gospodarki.

"Dlatego Słowacja pokazuje tutaj znakomitą postawę" – oświadczył Morawiecki. Zwrócił uwagę, że zależność Słowacji od rosyjskiego gazu jest większa i groźniejsza, niż w przypadku Polski. Wskazał, że Polska jeszcze w tym roku będzie niezależna od rosyjskiego gazu. "Słowacja ma trudniejszą pozycję, ale rozmawialiśmy bardzo konkretnie o tym, jak wraz z otwarciem interkonektora gazowego między Polską a Słowacją, pomóc Słowacji uniezależnić się także od rosyjskiego gazu. Na tym polega prawdziwa solidarność. Zrobimy to. Obiecałem panu premierowi tego typu wsparcie" – dodał.

Według Morawieckiego, mamy do czynienia z kluczeniem i z kunktatorstwem niektórych państw. "Nie wszyscy w ślad za swoimi obietnicami dotyczącymi dostaw broni chociażby, czy pomocy humanitarnej robią to, co obiecywali wcześniej" – powiedział.

"Zgoda na przesuwanie środków w postaci niewykorzystanego budżetu jest malutką namiastką i zdecydowanie niewystarczającym krokiem. Chcę, żeby stąd, ze Słowacji, ten głos mocno popłynął do Brukseli" – dodał premier.

Zdaniem Morawieckiego "być z Ukrainą dzisiaj, w tych najczarniejszych czasach, to jest nasz obowiązek". Jak zauważył, Ukraina walczy przecież także o pokój w tej części Europy. "Warto, by z tego zdali sobie sprawę nasi przyjaciele na zachód od Odry" – dodał.

"Dziś musimy jak najbardziej i jak najmądrzej wspólnie pomagać naszym ukraińskim sąsiadom. Polska i Słowacja dzielą nie tylko granicę z Ukrainą. Dzielimy również naszą politykę, nasze zasady, nasze pomysły na przyszłość, na wspólne prowadzenie działań w kierunku odbudowy suwerennej Ukrainy. Będziemy jednym głosem mówić w tej sprawie w UE" – zapowiedział premier.

Morawiecki zwracał też uwagę, że od wieków oglądamy Rosję z bliska i wiemy doskonale z jakimi ryzykami takie sąsiedztwo się wiąże. Zaznaczył, że dziś, w spóźniony sposób, Europa Zachodnia mówi naszym głosem, dostrzega te gigantyczne ryzyka, które płyną ze Wschodu. Akcentował, że istotne jest teraz, by wspólnie stawić czoło agresywnej polityce Rosji.

"Każdego dnia toczymy wyścig z czasem, bo nie wiadomo, jak długo Ukraina będzie się bronić. Dlatego odpowiedź naszych państw, jako członków NATO, nie tylko Unii Europejskiej, m.in. poprzez transporty broni defensywnej, przez pomoc walczącym na Ukrainie, to walka o utrzymanie suwerenności także naszych państw: Polski i Słowacji" – zaznaczył szef polskiego rządu.

Dziękował słowackim władzom za zrozumienie zagrożeń, jakie zaistniały. "Jest ogromna szansa przezwyciężyć te zagrożenia, pod jednym wszakże warunkiem, że będziemy działali razem na forum europejskim, razem przekonywali partnerów amerykańskich. Że nie będziemy dawali się zwieść różnego rodzaju kłamstwom i propagandzie rosyjskiej, będziemy tłumaczyć prawdziwą politykę i prawdziwe intencje rosyjskie naszym sąsiadom na Zachodzie" – dodał Morawiecki.

Według niego, aby razem w przyszłości budować pokój i bezpieczeństwo w Europie, dziś musimy pokazać jedność, solidarność i spójność działań. "Dziękuję panu premierowi, że Słowacja w taki sposób, razem z Polską działa" – powiedział Morawiecki.

Heger zauważył, że Polska jest trzecim partnerem handlowym Słowacji. "I po Republice Czeskiej drugim najbardziej atrakcyjnym rynkiem dla podmiotów gospodarczych ze Słowacji" – zaznaczył.

Słowacki premier wyraził zadowolenie, że piątkowe dyskusje, "które przebiegały między ministrami były naprawdę bardzo treściwe i podkreślały silną współpracę". "Nasze rządy, to rządy, które chcą być blisko z ludźmi, blisko z obywatelami. I chcą tych naszych obywateli rozumieć" – podkreślił Heger. "Cieszę się na tę przyszłą współpracę, która nas czeka. Cieszę się ze względu na rozwój infrastruktury gazowej, na rozwój infrastruktury drogowej" – zaznaczył premier Słowacji.

Heger przekazał, że z Morawieckim rozmawiał też o przyszłości źródeł energetycznych – ropy naftowej, gazu. Zaznaczył, że w kwestii gazu Polska jest dla Słowacji kluczowym partnerem i w tej chwili kończy się budowa połączenia gazowego miedzy Polską i Słowacją. "W tym roku powinno być to połączenie już uruchomione, oczekujemy, że już w lipcu 2022 r. dojdzie do uruchomienia testowego" – powiedział premier Słowacji.

Dodał, że Słowacja potrzebuje sinego partnerstwa, aby zagwarantować swoim obywatelom stałe dostawy gazu. Dziękował Polsce za współpracę. "Jesteście dla nas nie tylko partnerami, ale też przyjaciółmi" – mówił.

Heger podkreślił w swojej wypowiedzi, że armia rosyjska w brutalny sposób dokonała inwazji na suwerenne państwo i przeprowadziła atak na życie ludzi na Ukrainie. "Jesteśmy świadkami zabijania dzieci, gwałtów na kobietach, jesteśmy świadkami zabijania niewinnych obywateli, to jest niszczenie kraju" – podkreślił.

"I Polska, i Słowacja to sąsiedzi, przyjaciele, którzy nie odwrócili się plecami do Ukrainy, bardzo intensywnie wspólnie pomagamy Ukrainie i będziemy kontynuować współpracę w tej pomocy, ponieważ uświadamiamy sobie, jak istotne jest w kontekście naszej historii, aby Ukraina pozostała wolnym, demokratycznym krajem" – podkreślił Heger.

Jego zdaniem, należy wprowadzać kolejne sankcje przeciwko Rosji. "Z Polską naprawdę jesteśmy w tym zgodni, zgadzamy się, jeżeli chodzi o inicjatywę i przyszłość Ukrainy pod względem perspektywy europejskiej. Mówiliśmy o tym, że będziemy kontynuować i będziemy silnym, wspólnym głosem mówić o tym, że będziemy wspierać tę przyszłość europejską Ukrainy" – powiedział Heger.

Oprócz premiera Morawieckiego w polskiej delegacji brali też udział m.in. wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk, szef MSZ Zbigniew Rau, minister do spraw Unii Europejskiej Konrad Szymański, szef MSWiA Mariusz Kamiński, szefowa Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Marlena Maląg, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk i minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda. 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy