Wiosną 2013 roku Łukasz Supergan rozpoczął najdłuższą drogę swojego życia. Na podobieństwo średniowiecznych pątników, wyruszył pieszo do Hiszpanii wprost spod drzwi swojego domu, z Warszawy. Wędrując przez 5 krajów Europy, po 111 dniach dotarł do Santiago i nad brzeg Atlantyku, przechodząc około 4000 kilometrów.
W Europie niewiele jest szlaków starszych niż droga do Santiago de Compostella. Dlatego nazywa się go po prostu „Drogą” – „Camino”. Od 1200 lat pielgrzymi ze wszystkich zakątków Europy wyruszają w drogę do północno-zachodniej Hiszpanii. Jak głosi chrześcijańska tradycja, tam pochowany został święty Jakub Apostoł. Miejsce jego spoczynku stało się jednym z najważniejszych sanktuariów świata, Santiago de Compostela. W szlakach wiodących do Santiago tkwi magia, która sprawia, że co roku tłumy wędrowców ruszają, by odbyć trudny marsz do tego miejsca.
Jak wygląda Europa z perspektywy pieszego? Kim są ludzie, którzy decydują się na długą wędrówkę do Santiago i po co mierzą się z jej trudnościami? Jak zmienia się człowiek u kresu takiej drogi? Czy niewierzący może iść na pielgrzymkę? M.in. o emocjach i ludziach spotkanych na szlaku będzie opowiadał Łukasz Supergan w Jasiu Wędrowniczku.
Łukasz Supergan jest specjalistą od długodystansowych przejść górskich. W 2004 roku ukończył pierwsze w historii samotne przejście Karpat (powtórzył je po 9 latach). Przeszedł 4 000 km szlakiem Warszawa – Hiszpania. Przemierzył 2300 km irańskich gór Zagros, ma na swoim koncie grań Pirenejów, zimowe Karpaty Słowackie oraz trawers Islandii – zawsze samotnie.
Jego podróże zostały dwukrotnie wyróżnione w kategorii „Wyczyn Roku” na gdyńskich „Kolosach”, samotne przejście gór Zagros otrzymało też nominację do nagrody National Geographic Traveler. Dwie podróże stały się tematem książek „Pustka wielkich cisz” oraz „Pieszo do irańskich nomadów”.
Bilet na spotkanie kosztuje 10 zł, dzieci i młodzież szkolna – gratis.
