Wakacje w Grecji to dla wielu osób spełnienie marzeń. Jeśli lubisz słoneczną pogodę, szerokie piaszczyste plaże i turkusowe morze – ten kraj czeka właśnie na ciebie. Greckie wyspy są nie tylko piękne, ale też unikalne. Każda to osobna historia, zabytki, atrakcje. Pod lupę zostały wzięte Kreta, Zakynthos, Rodos, Kos, Korfu, Lesbos i Samos. Poznaj najważniejsze powody, aby się na nie wybrać.
Kreta – bogactwo zabytków i natury
Największa i najpopularniejsza grecka wyspa ma czym przyciągać turystów. Na Krecie jest bardzo dużo pozostałości po okresie starożytnym, choćby pałac w Knossos, zwany też labiryntem w Knossos lub labiryntem Minotaura, świetnie znanym wszystkim, którzy czytali mity greckie.
Miłośnicy trekkingu na pewno wybiorą się do jednego z najgłębszych wąwozów w Europie – wąwozu Samaria.
Zakynthos – Zatoka Wraku i wyspa żółwi
Plaża z wrakiem statku to wizytówka wyspy. Niestety, sam wrak z roku na rok ma się coraz gorzej, warto się więc pospieszyć, jeśli chcesz go zobaczyć. Najwygodniej zrobić to w czasie rejsu statkiem.
Zakynthos to też miejsce lęgowe żółwi Caretta. Przy odrobinie szczęścia można dostrzec małe żółwiki wylęgujące się z jaj i zmierzające do wody. Zwykle dzieje się to w połowie wakacji.
Rodos – wyspa motyli
Rodos to wyspa, na której czas płynie wolniej. Stworzona do odpoczynku i delektowania się bliskością… motyli. Późna wiosna to czas, kiedy w Dolinie Motyli jest ich najwięcej – widok dosłownie zapiera dech w piersiach.
Najpiękniejsza plaża na wyspie to plaża Tsambika – drobny piasek i lazurowa woda tworzą tu magiczny widok.
Kos – wyspa Sokratesa i flamingów
Wyspa Kos (https://www.tui.pl/wypoczynek/grecja/kos) jest mała, można nawet rzec, że kameralna. Najważniejszym zabytkiem tutaj jest Asklepiejon, antyczne sanatorium założone przez samego Hipokratesa. Tu stworzył podwaliny współczesnej medycyny i wykształcił swoich następców.
Na Kos są też mokradła, które upodobały sobie ptaki brodzące, między innymi flamingi. Pojawiają się tam w czasie migracji – jesienią i wiosną.
Korfu – zielony raj cesarzowej Sisi
Korfu to najbardziej północna wyspa grecka. Jest minimalnie chłodniejsza od swoich południowych sióstr i zdecydowanie bardziej zielona. Jednak przede wszystkim jest to wyspa kojarzona z cesarzową Sisi, dla której zbudowano tu pałac. Achillion zachował się w bardzo dobrym stanie i można go zwiedzać.
W stolicy Korfu, mieście o tej samej nazwie, zachowały się weneckie fortyfikacje.
Lesbos – wyspa natury i gorących źródeł
Lesbos nie jest tak popularna, jak wymienione powyżej greckie wyspy, i to właśnie jest jej największym atutem. Przyciąga spokojem i autentyczną grecką atmosferą. Warto tu zanurzyć się w gorących źródłach Eftalou i na własne oczy zobaczyć skamieniały las, czyli skamieniałości drzew sprzed dwudziestu milionów lat.
Samos – wyspa Pitagorasa
O Pitagorasie słyszał każdy, ale nie każdy wie, że pochodzi on z greckiej wyspy Samos. Dziś to idealny kierunek na spokojne wakacje, ale niegdyś Samos była ważnym ośrodkiem naukowym Grecji.
Pozostałości po starożytnym splendorze to między innymi Heraion, czyli świątynia bogini Hery, oraz Tunel Eupalinosa – akwedukt wykuty w skale, nazywany inżynierskim cudem starożytności.
Grecja to idealny kierunek na wakacje, a dobre biuro podróży na pewno ma ofertę wyjazdu na każdą z wyżej opisanych wysp. Sprawdź propozycje biur podróży w twojej okolicy lub skorzystaj z dobrodziejstwa internetu i zajrzyj na https://www.tui.pl/.