Serial „W pępku świata” opowiada przygody Marka, młodego absolwenta filozofii, który postanawia zmienić swoje dotychczasowe życie. Marek rzuca pracę w „warszawskim mordorze”, wyprowadza się od rodziców i przenosi na… Podkarpacie, by zamieszkać w Rzeszowie u boku swojej dziewczyny – Niny. Ta lepiej czuła się jednak w związku na odległość, decyduje się więc zakończyć swoją znajomość z warszawiakiem. Marek mimo wszystko postanawia zostać i stawić czoła miastu, które nie oszczędzi mu wrażeń i przygód okazując się tytułowym „pępkiem świata”.
Sukces „Ucha prezesa” pokazuje, że w serialach internetowych drzemie spory potencjał. Tak też może być z komedią „W pępku świata”, pod warunkiem, że twórcom uda się stworzyć naprawdę zabawną i wciągającą fabułę. Nadzieję na to pozwala mieć ekipa, która zabiera się do realizacji serialu. Kamil Dobrowolski, absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie i aktor Teatru Maska w Rzeszowie, odegrał rolę Mietka w węgierskim filmie „Syn Szawła”, który zdobył w ubiegły roku Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Uczestniczy w różnych projektach filmowych i to on wpadł na pomysł zrealizowania serialu i jest jego reżyserem. – To wynik mojej sześcioletniej przygody z Rzeszowem i Podkarpaciem, kontakt z kultura, a także silna potrzeba tworzenia kultury miasta – tłumaczy Dobrowolski.
Zdjęcia do serialu stworzy Łukasz Grudysz, artysta fotografik, który studiował na łódzkiej filmówce. Członek Fotoklubu RP, podróżnik i autor projektów fotograficznych, współpracujący z Telewizją Polską. Jego zdjęcia do filmów dokumentalnych były emitowane w ponad 25 krajach.
Autorem scenografii to Krzysztof Paluch (studiował w Instytucie Sztuk Plastycznych Uniwersytetu Rzeszowskiego), twórca scenografii do spektakl teatralnych, koncertów na rzeszowskim Rynku i spotu reklamowego dla TVP Rzeszów.
Do tego muzyka bardzo popularnego nie tylko w Rzeszowie, bo stale ruszającego na trasy koncertowe w świat, zespołu The FreeBorn Brothers – grupy, która łączy brzmienie banjo i akordeonu z i bałkańską orkiestrą dętą.
W filmie zagrają aktorzy teatrów rzeszowskich: Maciej Owczarek, Natalia Zduń, Małgorzata Szczyrek i Mateusz Mikoś.
Wszyscy zrezygnowali z wynagrodzenia po to, aby doszło do realizacji pilotażowego odcinka. Potrzebują 15 tysięcy zł na niezbędny sprzęt oświetleniowy, dźwiękowy, na kostiumy, scenografie i transport. Zbiórka na ten cel jest prowadzona na PolakPotrafi.pl. Projekt zostanie ufundowany jeśli do 28maja br. otrzyma co najmniej 15000 zł wsparcia. Wspierać można chociażby złotówką. Dla tych, którzy przekażą co najmniej 10 zł przygotowano nagrody – od podziękowań na FB po umieszczenie logotypu firmy na planszy końcowej odcinka, zaroszenie na plan filmowy, zamknięty pokaz dla dwóch osób w kinie oraz płytę The FreeBorn Brothers.
– Jesteśmy zdeterminowani żeby stworzyć ten serial bo wiemy jaki drzemie w nim potencjał oraz wiemy, ilu ludzi na niego czeka – podsumowują twórcy serialu. – Kiedy pilotażowy odcinek powstanie, będzie nam łatwiej pozyskać sponsorów na następne. Pomóżcie nam, liczy się każda złotówka.
