Ona, pewna siebie i w najlepszym dla kobiety wieku. On, ponad 80 – letni mężczyzna, który doczekał się pierwszego w życiu monodramu. Aneta Adamska, twórczyni Teatru Przedmieście i Edward Kotłowski, aktor od ponad 50 lat związany z Teatrem Dramatycznym im. Józefa Żmudy w Stalowej Woli, spotkali się trzy lata temu. I gdyby nie to spotkanie pewnie nigdy nie powstałby monodram na podstawie poematu „W Szwajcarii” Juliusza Słowackiego. „Odkąd zniknęła…” już w sobotę, 21 marca o godz. 19 do zobaczenia w Teatrze Przedmieście w Rzeszowie.
Dla Kotłowskiego, to niezwykłe doświadczenie teatralne, ale i czysto ludzkie, po prostu. Poematem zachwycił się już w latach 60. XX wieku, nauczył się go na pamięć i tak towarzyszył mu w kolejnych dekadach życia. Ot, niezwykła miłość do słowa i poezji, bo Edward Kotłowski utkany jest z poezji. Najchętniej wyszedłby na scenę i przez 30 minut wyrecytował „W Szwajcarii”. Na swoje szczęście kilka lat temu na teatralnej drodze spotkał się z Anetą Adamską i tak narodził się monodram „Odkąd zniknęła…”, który jest sceniczną adaptacją „W Szwajcarii” autorstwa Adamskiej, Kotłowskiego oraz Macieja Szukały.
Dla Edwarda Kotłowskiego, który już wcześniej jako aktor Teatru Dramatycznego im. Józefa Żmudy w Stalowej Woli, gościł na scenie „Przedmieścia”, występując w spektaklach „Przetańczyć zmierzch” i „Requiem dla gospodyni”, wyreżyserowanych przez Adamską, monodram „Odkąd zniknęła…” jest największą aktorską przygodą. Wspaniałą tym bardziej, że możliwą do spełnienia po 80. urodzinach.
Klasyczny poemat Juliusza Słowackiego „W Szwajcarii” zobaczymy w zupełnie nowej interpretacji. Spektakl staje się dla aktora pretekstem do głębokiej refleksji nad utraconą młodzieńczą miłością, pamięcią i przemijaniem. Ale nie ma w nim smutku i goryczy, jest pogodzenie się z losem i ta nadzieja, wiosna w sercu, która towarzyszy nam do końca życia, pod warunkiem, że potrafimy je w sobie pielęgnować.
Poemat Słowackiego zestawiony z osobistymi przeżyciami aktora zaskakuje dynamiką, aktualnością i szczerością wypowiedzi. – Dla mnie jest to opowieść o Edwardzie, wspaniała i wzruszająca – mówi Aneta Adamska.
Tytuł monodramu „Odkąd zniknęła…” to pierwsze słowa poematu, które są niczym otwarta przestrzeń do wypełnienia. Miłością, która odeszła, kobietą, młodością? Odpowiedzi może być wiele. Bo czy zniknięcie, oznacza koniec? Być może jest wyznacznikiem czegoś nowego i nieważne, ile mamy lat.
Premiera spektaklu, 21 marca, też jest nieprzypadkowa, w tym dniu świętujemy Międzynarodowy Dzień Poezji, ale i pierwszy dzień wiosny. W kolejnych dniach „Odkąd zniknęła…” będzie można zobaczyć w piątek, 27 marca w Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli.
Opracowanie tekstu, reżyseria: Aneta Adamska, Maciej Szukała
Występuje: Edward Kotłowski
Koprodukcja: Teatr Przedmieście i Miejski Dom Kultury w Stalowej Woli
Bilety: 15 zł, rezerwacje: tel. 667714730
