Reklama

Kraj

Szymon Hołownia: ataki PO na Polskę 2050 były politycznym samobójstwem

Michał Szukała/PAP
Dodano: 02.10.2023
Fot. PAP/Artur Reszko
Fot. PAP/Artur Reszko
Share
Udostępnij

Jeśli ktoś miał pomysł ataku na Polskę 2050, to był politycznym samobójcą, moja partia nie jest „rezerwuarem elektoratu dla Platformy Obywatelskiej” – podkreślił w poniedziałek w radiu RMF FM lider Polski 2050 Szymon Hołownia.


Hołownia był pytany o ocenę działań liderów Platformy Obywatelskiej i jej zwolenników w mediach społecznościowych, którzy kilka tygodni temu dążyli do osłabienia notowań Polski 2050 i Trzeciej Drogi.

Polityk określił te działania jako “samobójstwo polityczne”, zgubne dla opozycji wobec Zjednoczonej Prawicy. Dodał, że jego partia nie jest „rezerwuarem elektoratu dla Platformy Obywatelskiej”, a jego celem jest zebranie elektoratu, który nie chce powrotu do tego co było przed rokiem 2015. „Potrzebna jest Platforma, ale nie ona sama. Gdyby tak było to byłaby zdolna do samodzielnego stworzenia rządu” – powiedział.

W jego oceni istnienie Polski 2050 i Trzeciej Drogi jest zabezpieczeniem przed ewentualnymi wcześniejszymi wyborami w 2024 r., ponieważ jego środowisko przyciąga elektorat, który mógłby głosować na Konfederację ze względów na przekonania wolnorynkowe, oraz wyborców rozczarowanych Zjednoczoną Prawicą.

Hołownia podkreślił, że jego nieobecność na marszu Koalicji Obywatelskiej w Warszawie była uzgodniony z Donaldem Tuskiem ze względu na konieczność mobilizacji elektoratu na wsi. „Największy odsetek niezdecydowanych jest na wsi i w małych miastach” – zauważył polityk. Dodał, że w rozmowach z liderem PO „wytłumaczyliśmy dlaczego nie idziemy na marsz”.

Zapowiedział, że w wypadku zawarcia ewentualnej koalicji z PO i Lewicą, jego partia „chciałaby się zająć obronnością, energią i klimatem oraz edukacją”. „Dziś jednak dzielenie jakichkolwiek stołków jest jednak absurdem” – mówił Hołownia. Jak zaznaczył, decyzję o ewentualnym starcie w wyborach prezydenckich w 2025 r. będzie podejmował po wyborach parlamentarnych.

W kontekście niedawnego wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, lider Polski 2050 opowiedział się za „egzekwowaniem prawa”. „W tym strasznym wypadku zadziałały dwie rzeczy: odpowiedzialny za ten wypadek bawił się samochodem i miał świadomości bezkarności, ale nie rozumiem w jaki sposób organom ścigania tak długo wymyka się z rąk” – zauważył polityk. Dodał, że jedną z najskuteczniejszych metod egzekwowania prawa jest rozbudowa sieci odcinkowego pomiaru prędkości, szczególnie w obszarach zabudowanych.

Szymon Hołownia nie odpowiedział na pytanie o możliwość wprowadzenia w Polsce modelu obowiązującego w niektórych państwach skandynawskich, gdzie niektóre wykroczenia nie ma górnej granicy grzywny dla kierowców, a ich wysokość jest uzależniona od wysokości rocznych dochodów odpowiedzialnego za wykroczenie. „Chcę porównać systemy działające w różnych krajach i ich skuteczność” – powiedział Hołownia.

Lider Polski 2050 powiedział, że elementem strategii jego partii „jest pokazywanie konkretnych rozwiązań”. Jako przykład wymienił między innymi skrócenie kolejek do lekarzy-specjalistów poprzez refinansowanie przez NFZ wizyt w prywatnych szpitalach. „Ochrona zdrowia jest konstytucyjnym obowiązkiem państwa” – podkreślił. Dodał, że innym postulatem jego ugrupowania jest również uzależnienie wysokości podwyżek pensji minimalnej od negocjacji z przedsiębiorcami, którzy będą skłonni do jej zwiększania w wypadku obniżenia obciążeń podatkowych.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy