Polska ma nadzieję, że nowe centrum szkoleniowe NATO w Bydgoszczy przygotuje miliony Ukraińców mieszkających poza krajem do walki z Rosją – powiedział w środowym wywiadzie dla Associated Press szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.
Szef BBN udzielił AP wywiadu w Waszyngtonie, na marginesie szczytu NATO. Agencja przypomina, że centrum szkoleniowe w Bydgoszczy ma być również wyrazem długotrwałego zobowiązania Sojuszu do wspierania Ukrainy, zwłaszcza że ewentualny powrót Donalda Trumpa do Białego Domu stawia pod znakiem zapytania dalszą pomoc USA dla Kijowa.
Centrum szkoleniowe będzie miejscem, w którym Ukraińcy będą się mogli dzielić z państwami NATO swoim doświadczeniem wyniesionym z wojny, również tym, które dotyczy wykorzystania cywilnych dronów na polu bitwy – powiedział Siewiera. Dla sił zbrojnych krajów Sojuszu “są to kluczowe szczegóły” – dodał.
Zachód musi też dostrzec potencjał takiego ośrodka jako miejsca, gdzie szkoleni mogą być ukraińscy ochotnicy, którzy teraz mieszkają w krajach UE i “chcą w przyszłości bronić Ukrainy” – powiedział szef BBN.
Wyjaśnił, że możliwość szkolenia poza Ukrainą jest ważna, ponieważ siły ukraińskie są zbyt przeciążone walką, by móc w pełni przygotować ochotników do walki, prowadząc jednocześnie działania obronne.
Siewiera opowiedział się też za umożliwieniem Ukrainie atakowania celów w Rosji za pomocą broni dostarczonej przez kraje NATO. “To zależy od Ukraińców, jak wykorzystają swoją broń” – podkreślił.