Reklama

Kraj

Sikorski: Ukraina ma prawo używać zachodniej broni do zapobiegania zbrodniom wojennym

PAP
Dodano: 12.09.2024
Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański
Share
Udostępnij

Szef MSZ Radosław Sikorski uważa, że Ukraina ma prawo do używania zachodniej broni do “zapobiegania zbrodniom wojennym”. Sekretarz stanu USA Antony Blinken zadeklarował, że Stany Zjednoczone będą “przystosowywać się do obecnej sytuacji, jeśli chodzi o narzędzia, jakie ma Ukraina, by bronić się przed rosyjską agresją”.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski od dawna apeluje do Stanów Zjednoczonych i innych zachodnich sojuszników o wyrażenie zgody na to, by ukraińskie wojska mogły używać przekazywanych im pocisków dalekiego zasięgu do uderzania w cele w Rosji, aby zwiększyć presję na Moskwę i skłonić ją do zakończenia wojny.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken we wtorkowej rozmowie z brytyjską stacją Sky News powiedział, że prezydent Joe Biden “nie wyklucza” pozwolenia Ukrainie na wystrzeliwanie przekazywanych jej pocisków w głąb terytorium Rosji. Z kolei w środę, podczas wizyty w Ukrainie, Blinken zapewnił, że poinformuje prezydenta USA o stanowisku Kijowa w sprawie atakowania celów w głębi Rosji z użyciem amerykańskiej broni.

W czwartek, podczas konferencji w Warszawie, Blinken był pytany, czy udzielono już pozwolenia, by Ukraina mogła atakować cele w głębi Rosji przy użyciu zachodniej broni.

Blinken podkreślił, że Stanom Zjednoczonym od pierwszego dnia rosyjskiej inwazji zależy na tym, by Ukraina miała to, czego potrzebuje, by odpierać agresję. “Zmieniły się działania Rosji i sytuacja na polu bitwy, i my dostosowywaliśmy się do tej sytuacji” – mówił.

Sekretarz stanu USA przekazał, że podczas środowej wizyty w Kijowie chciał usłyszeć, czego Ukraina teraz potrzebuje, by poradzić sobie z sytuacją na polu bitwy. “W przyszłości będziemy robić dokładnie to, co robiliśmy wcześniej: będziemy się przystosowywać do obecnej sytuacji, również jeśli chodzi o narzędzia, jakie Ukraina ma dyspozycji, aby skutecznie bronić się przed rosyjską agresją” – oświadczył.

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zwrócił uwagę, że Rosja – atakując cele cywilne, budynki mieszkalne, szpitale, czy elektrownie – popełnia zbrodnie wojenne. “Rakiety, które uderzają w te cywilne cele, są wystrzeliwane z bombowców znad terytorium Rosji, a te bombowce startują z lotnisk na terenie Rosji” – dodał.

“Ofiara agresji ma prawo się bronić, ma prawo zwalczać środki napadu powietrznego, które w nią uderzają. Więc uważam, że Ukraina ma prawo do używania zachodniej broni do zapobiegania zbrodniom wojennym” – powiedział Sikorski.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy