Reklama

Kraj

Rzecznik KGP: sugerowanie, że kolumna rządowa mogła przyczynić się do wypadku w Czajkach jest zbyt wczesne i bardzo nieodpowiedzialne

Aleksandra Kuźniar/PAP
Dodano: 26.06.2023
Fot. PAP/Paweł Supernak
Fot. PAP/Paweł Supernak
Share
Udostępnij

Radiowóz jadący w kolumnie rządowej nie przekroczył osi swojej jezdni, a więc sugerowanie w jakikolwiek sposób, że kolumna mogła przyczynić do wypadku jest zbyt wczesne i bardzo nieodpowiedzialne – podkreślił w poniedziałek rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka, odnosząc się do zdarzenia w Czajkach (Podlaskie) i wpisu posłanki KO Agnieszki Pomaskiej.


Do wypadku doszło w niedzielę ok. godz. 15 w Czajkach (powiat wysokomazowiecki). Policja podała, że w radiowóz, który zamykał kolumnę rządowych pojazdów, wjechała czołowo osobowa mazda. “Nic nie wskazuje na umyślne działanie – kierująca mazdą, jadąc z przeciwnego kierunku straciła panowanie nad swoim samochodem” – podawała policja.

W zdarzeniu obrażenia odniosły cztery osoby – dwóch policjantów i dwie osoby z mazdy.

Po wypadku głos w sprawie zabrała m.in. posłanka Koalicji Obywatelskiej Agnieszka Pomaska. “Tak się wozi Premier Morawiecki. Gdy wychodzi na jaw, że doszło później do wypadku, policja wydaje oświadczenie, że winny jest kierowca prywatnego auta, wiozący dwójkę dzieci. Sami oceńcie czy mielibyście szansę z kolumną pisowskiego premiera” – napisała na Twitterze Pomaska i dodała filmik z przejazdu kolumny samochodów uprzywilejowanych, sugerując, że to kolumna rządowa.

Po zwróceniu jej uwagi przez internautów w komentarzu pod swoim tweetem dodała, że wideo nie pochodzi z niedzielnego zdarzenia, a z 2020 roku. Posłanka wyjaśniła, że użyła go jako ilustrację.

Do jej wpisu odniósł się w poniedziałek rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka. Podkreślił, że w kolumnie rządowej poruszają się pojazdy zarówno ochrony państwa, jaki i policji. “Akurat kolumnę zamykał w tym przypadku radiowóz policyjny. Takie zadania ma policja. Ten pojazd poruszał się jako pojazd uprzywilejowany z włączonymi sygnałami, a także był ostatni. On nie przekroczył osi swojej jezdni, a więc sugerowanie w jakikolwiek sposób, że mogła się ta kolumna przyczynić w jakiś sposób do wypadku jest zbyt wczesne i bardzo nieodpowiedzialne” – powiedział na antenie Polsat News insp. Mariusz Ciarka.

Dodał, że bez opinii biegłych nie należy niczego rozstrzygać. “Wszystko wskazuje, że to właśnie samochód mazda, czy kierująca tym samochodem zjechała na przeciwległy pas ruchu. Dlaczego, tak się stało, będziemy próbowali to wyjaśnić” – zaznaczył rzecznik Komendanta Głównego Policji.

Podkreślił także, że “absolutnie nie można mówić o jakiejś umyślności”, bo nikt “nie chce nigdy spowodować wypadku drogowego”. “Natomiast na chwilę obecną ważne jest zdrowie wszystkich uczestników tego zdarzenia” – mówił Ciarka.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy