Do wtorku, do ogłoszenia wyników wyborów, różne rzeczy mogą się wydarzyć – głęboko wierzę, że przekroczymy próg 3 proc. – mówił w niedzielę we Wrocławiu podczas wieczoru wyborczego jeden z liderów Bezpartyjnych Samorządowców, marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski.
Przybylski podziękował, “za ciężką kampanię, jaką przyszło toczyć ugrupowaniu”. “Poczekałbym jednak do wtorku, ponieważ różne rzeczy mogą się jeszcze wydarzyć i głęboko wierzę w to, że ten próg 3 proc. przekroczymy – to dla nas niezwykle ważne. Po to, abyśmy widzieli, że ta ciężka praca będzie procentować. Ten dodatkowym bodziec w postaci 3 proc. to nam się należy” – mówił.
Dodał, że gratuluje zwycięzcom. “Różnice nie są aż tak wielkie, ale to wskazuje na to, jak wielka jest polaryzacja wśród Polaków. Bez względu jaki wynik osiągniemy, to każdemu z nas zależy na tym, aby wojna polsko-polska zeszła na drugi plan” – mówił marszałek województwa dolnośląskiego. Podkreślił, że patrzy z optymizmem na to “co będzie się działo do wtorku”.
Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego (startujący w wyborach do Senatu w okręgu nr 3) zwracał uwagę, że kampania wyborcza prowadzona przez BS “stworzyła duży potencjał”. “Dziś pokazali 2,4 proc., za dwa dni ja nadal stawiam, że będzie więcej niż 5 proc.” – mówił Myrda. “Nie jest tak, że dziś się coś skończyło, dziś się tak naprawdę coś zaczęło – przed nami wybory samorządowe i do Parlamentu Europejskiego, na prezydenta kraju i my w każdych z tych wyborów będziemy uczestniczyć” – dodał.
Powiedział, że BS mają “pomysł na Polskę, która nazywa się +normalna Polska+”. “Mam nadzieję, że dostrzeżecie, że Polska nie kończy się w Warszawie, na czterech czy pięciu ugrupowaniach – jest nas więcej” – podkreślił Myrda zwracając się do dziennikarzy ogólnopolskich mediów.
Według sondażu Ipsos Bezpartyjni Samorządowcy w niedzielnych wyborach znaleźli się pod progiem wyborczym otrzymując 2,4 proc. głosów. Według tego sondażu PiS wygrało niedzielne wybory do Sejmu z wynikiem 36,8 proc. Koalicja Obywatelska zdobyła 31,6 proc., Trzecia Droga – 13 proc., Lewica – 8,6 proc., a Konfederacja – 6,2 proc.