Reklama

Kraj

Premier zapewnił, że rząd zrobi wszystko, by środki z KPO zostały wydane w terminie

gkc/ drag/ PAP
Dodano: 16.04.2024
Fot. PAP/Marcin Obara
Warszawa, 16.04.2024. Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu w siedzibie KPRM w Warszawie, 16 bm. (amb) PAP/Marcin Obara
Fot. PAP/Marcin Obara Warszawa, 16.04.2024. Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu w siedzibie KPRM w Warszawie, 16 bm. (amb) PAP/Marcin Obara
Share
Udostępnij

Premier Donald Tusk poinformował podczas wtorkowej konferencji, że rząd robi wszystko, by środki z KPO zostały wydane w terminie, a jeśli nie będzie to możliwe – nie zostały utracone. Tusk podkreślił, że winę za dwuletnie opóźnienie w realizacji KPO ponosi poprzednia ekipa rządowa.

“KPO to proces, są kraje które wydały już bardzo solidny procent, a my się cieszymy z pierwszej transzy” – wskazał Donald Tusk. Dodał przy tym, że konieczne są renegocjacje niektórych punktów zawartych w dokumencie przygotowanym przez poprzedni rząd, ponieważ we fragmentach był on “groźny dla obywateli”.

Premier przyznał, że terminowa realizacja KPO będzie bardzo trudna z powodu dwuletniego opóźnienia. “Jedna rzecz to odblokować i zdobyć te środki – to się udało, a druga to wydać je mądrze w czasie trzykrotnie krótszym niż inne państwa mają do dyspozycji” – podkreślił. “Ja będę też robił wszystko z nową Komisją, żeby – jeśli się nie uda (…) tych środków na czas wydać, to żeby one nie przepadły, bo to są nasze polskie środki w tej chwili” – dodał.

Premier odniósł się również do zarzutów przedstawicieli PiS, że środki z KPO dla Polski były blokowane przez Brukselę z powodów politycznych. “To była polityczna blokada środków przygotowana przez tych, którzy dziś rzucają oskarżenia. (…) Zrobili nam wszystkim w Polsce podwójną szkodę. Zabrali nam rządy prawa, a także bezcenny czas i miliardy mogą przepaść” – wskazał Tusk, wskazując, że 100 proc. odpowiedzialność za opóźnienie “ponosi personalnie premier Morawiecki, prezes Kaczyński i cała ta ekipa”.

Czytaj także:

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy