Reklama

Kraj

Premier: są dwie wizje rozwoju – polska, Jarosława Kaczyńskiego i niemiecka, Donalda Tuska

PAP
Dodano: 04.10.2023
Fot. PAP/Artur Reszko
Fot. PAP/Artur Reszko
Share
Udostępnij

Są dwie wizje rozwoju: polska wizja, wicepremiera, prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego i niemiecka wizja przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.


Premier na spotkaniu w Łomży (woj. mazowieckie) zwrócił się m.in. do niezdecydowanych wyborców. “Wyłączcie swoje ulubione programy, swoje telewizje, zamknijcie swoje strony internetowe na jeden, dwa dni. Nie oglądajcie internetu, nie czytajcie gazet. Zostawcie to wszystko i rozejrzycie się wokół siebie” – zaapelował.

“Wyjdźcie do swojej gminy, swojego powiatu, miasta, miasteczka, wioski i sołectwa. Wyjdźcie i zobaczcie. Może jakaś nowa droga została zbudowana? Może droga gminna, powiatowa? Może nowy żłobek, przedszkole? (…) Może miejsc pracy jest więcej, może zarobki są dwa razy wyższe albo więcej, niż w czasach Tuska?” – zasugerował.

Szef rządu stwierdził też, że PO nie pozwalała wdrożyć stawki godzinowej za pracę, “żeby polscy pracownicy, ludzie pracy byli skubani” i “wysyłani na szparagi do Berlina”. Jego zdaniem działo się tak, “bo Tusk prowadził politykę proniemiecką”.

“Są tylko dwie wizje Polski, dwie wizje rozwoju społeczno-gospodarczego. Polska wizja Jarosława Kaczyńskiego i niemiecka wizja Donalda Tuska” – podkreślił Morawiecki.

Premier mówił też o dokumentach świadczących o tym, że “Tusk planował obronę Polski przed ewentualnym atakiem rosyjskim na linii Wisły”. “Tu są dokumenty, które świadczą o tym, że oni chcieli oddać na pastwę ruskich Polskę” – podkreślił, pokazując “teczkę Tuska”.

Wskazał, że w miejscowościach, jak Łomża, “ustawione by były garnizony rosyjskich wojsk, tutaj byłyby baterie rosyjskich rakiet skierowane na zachód” oraz, że cała Polska byłaby zagrożona.

“Trzeba wiedzieć o tym, jakie zagrożenia wiążą się z głosowaniem na Platformę Obywatelską i na inne partie opozycyjne, bo inne partie opozycyjne też głosowały przeciwko referendum, też głosowały przeciwko – no, nie wszystkie – zaporze na granicy z Białorusią” – zaznaczył.

Szef rządu, nawiązując do pytań na referendum, które odbędzie się wraz z wyborami, zapytał, “czy pozwolimy Tuskowi” na: wyprzedaż polskich firm, rozebranie zapory, nielegalną imigrację czy ponowne podniesienie wieku emerytalnego.

“To jest walka z tym planem Tuska. Musimy wszystkich przekonywać. Ruszmy również do swoich znajomych, ruszmy w głąb naszego narodu. Nasz naród musi się obudzić do końca. Ale chcę też, żeby wszyscy się obudzili, rozglądając się wokół i patrząc na to, co udało się zrobić” – powiedział Morawiecki.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy