By uniknąć tego nieszczęścia, jakim jest wojna, musimy być bardzo silni. Bo bardzo silnych się nie atakuje – powiedział w piątek na antenie TVP Info wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany o to, czy nasze granice są bezpieczne, odpowiedział: “Dzisiaj są bezpieczne, ale też trzeba jasno powiedzieć, że my jesteśmy w tej chwili w połowie drogi, jeżeli chodzi o budowę naszej armii”.
“Podwoiliśmy jej liczebność, prawie podwoiliśmy. Kupiliśmy i mamy w Polsce bardzo dużo nowoczesnej broni, ale musimy tę armię jeszcze znacznie zwiększyć, już nie podwoić, ale jeszcze zwiększyć o ok. sto kilkanaście tysięcy żołnierzy i musimy jednocześnie dużą część zamówionej, po części nawet już opłaconej broni, mieć tutaj u nas, mieć po prostu w jednostkach wojskowych” – wskazał.
Zaznaczył, że “to będzie jeszcze trochę trwało”. “Ja robię wszystko, co mogę, bo znów jestem w rządzie, chociaż już nie jako przewodniczący odpowiedniego komitetu, odpowiadam za sprawy obronne. Chciałbym, żeby to wszystko zostało sfinalizowane do roku 2027. Dlaczego? To jest ten rok tej zapowiedzi napadu na Tajwan” – wyjaśnił Kaczyński.
Ocenił, że “to może być moment, w którym zacznie się coś bardzo niedobrego i wtedy, żeby uniknąć tego nieszczęścia, jakim jest wojna, musimy być bardzo silni”. “Bo bardzo silnych się nie atakuje” – dodał.