Zagłosujecie na PiS, to zagłosujecie jednoznacznie za wyjściem Polski z Unii Europejskiej – mówił w czwartek w Katowicach lider KO Donald Tusk. Dodał, że wyborcy 15 października zadecydują o tym, czy Polska będzie w UE.
W czwartek lider Platformy Obywatelskiej przebywa na Śląsku; o godz. 17 rozpoczął się jego wiec w Katowicach.
“Chcę, żeby wszyscy w Polsce usłyszeli i zrozumieli, że 15 października my zdecydujemy także o tym, czy Polska będzie w Unii Europejskiej, czy będzie poza Unią Europejską” – mówił Tusk.
Dodał, że ludzie nie do końca wierzą, że PiS może być tak szalony i zadecyować o wyjściu Polski z Unii. “To nie są tylko ich pomysły i idee. Czasami im się wymsknie coś, co ujawnia ich prawdziwy pogląd” – ocenił szef PO.
Jak zaznaczył, nie raz słyszał od Jarosława Kaczyńskiego, że “jego pragnieniem i jego planem jest wyprowadzenie Polski z UE”.
Zwracając się do wyborców wskazał, że jeśli zagłosują na PiS, to zagłosują jednoznacznie za wyjściem Polski z Unii Europejskiej. Jak tłumaczył, dlatego PiS zablokował pieniądze europejskie i tysiącami ściąga migrantów.
“Więc oni chcą, żebyśmy naprawdę za kilka tygodni, miesięcy w Polsce zobaczyli: nie ma pieniędzy europejskich, granice są znowu kontrolowane. To co nam z tej Unii?” – mówił
Podczas spotkania w Katowicach Tusk zwrócił również uwagę na prawa kobiet. “Musimy wszyscy naprawdę odtworzyć szeroko oczy i zrozumieć, że nie może rządzić w Polsce ekipa, dla której prawa kobiet to jest coś jak czerwona płachta na byka. Nie mogą Polską rządzić ludzie, którzy doprowadzają nasze obywatelki, matki, siostry, żony, córki do płaczu, do rozpaczy” – podkreślił.
“Obiecuję wam, po 15 października nie będziemy musieli spotykać się tysiącami w Katowicach, w Gdańsku czy w Poznaniu po to, żeby debatować o prawach kobiet. Prawa kobiet staną się tak oczywiste jak powierzę i woda. Będą czymś naturalnym, bo na to zasługujecie” – wskazał szef PO.