W ciągu tygodnia zgłosiło się kilkaset osób, które chcą tworzyć struktury partyjne; chęć współpracy zgłaszają też eksperci i przedstawiciele ugrupowań – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski, który zapowiedział tworzenie ruchu społecznego.
Ardanowski zrezygnował z członkostwa w PiS i zasiadania w klubie parlamentarnym tej partii, a w czwartek na stronie Sejmu pojawiła się informacja, że jest już członkiem koła Kukiz’15.
Podczas piątkowej rozmowy w Polskim Radiu tłumaczył, że sojusz z Pawłem Kukizem, Markiem Jakubiakiem i Jarosławem Sachajką – czyli trzema posłami tworzącymi dotychczas sejmowe koło Kukiz’15 – wynika “z faktu, że oni podobnie widzą problemy”, m.in. potrzebę zwiększenia wpływu obywateli na demokrację, na wybory czy zwiększenia skuteczności referendów.
Podkreślał, że zależy mu na zbudowaniu ruchu społecznego “od dołu”. Jak mówił, zgłosiło się do niego “bardzo wielu ludzi”, którzy chcieliby uczestniczyć w budowie struktur w poszczególnych województwach, m.in. przedstawiciele istniejących partii politycznych, takich jak partia Polska Jest Jedna.
Według Ardanowskiego rozmowę zaproponował mu publicysta Witold Gadowski, który tworzy formację Ruch Obrony Polaków. Zaangażowanie w budowę programu gospodarczego miał także zadeklarować – według posła – ekonomista, były poseł Dariusz Grabowski.
Ardanowski związany był z PiS od 2001 r. W pierwszym rządzie PiS był wiceministrem rolnictwa, potem był doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2018 r. został ministrem rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego; funkcję tę sprawował do jesieni 2020 r. W grudniu 2020 r. został przewodniczącym Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich, którą powołał prezydent Andrzej Duda.
Pod koniec czerwca Ardanowski w rozmowie z Wawa.info ogłosił, że podjął się tworzenia nowej siły politycznej.