Ogrodzenie na polsko-białoruskiej granicy umożliwiło zatrzymanie ofensywy Alaksandra Łukaszenki i Władimira Putina przeciwko Polsce – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w sobotę w Kopczanach na Podlasiu.
Lider PiS Jarosław Kaczyński oraz wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak przebywają w sobotę z wizytą w województwie podlaskim, gdzie inaugurują akcję "Trasa dotrzymanego słowa Prawa i Sprawiedliwości".
"Stoimy obok ogrodzenia, które zabezpiecza znaczną część naszej wschodniej granicy, a szczególnie tej najbardziej niebezpieczny odcinek – białoruski" – mówił szef PiS. Jak wskazał to 187 km ogrodzenia i przeszło 200 km urządzeń elektronicznych i 800 km kabli. "To wszystko łączy w ten sposób, aby ta granica była bardzo trudna do przekroczenia" – dodał.
Prezes PiS wskazał, że ogrodzenie umożliwiło "zatrzymanie ofensywy Łukaszenki i Putina przeciwko Polsce z użyciem ludzi, którzy nie byli uchodźcami, byli migrantami ekonomicznymi".
Wcześniej Jarosław Kaczyński oraz Mariusz Błaszczak odwiedzili jedną z rodzinę ze wsi Rudawka nieopodal granicy z Białorusią.