Reklama

Kraj

Śląskie: Włodzimierz Karpiński nie wyjdzie z aresztu

Krzysztof Konopka/PAP
Dodano: 15.03.2023
72508_44846643_44846640
Share
Udostępnij
Podejrzany o korupcję Włodzimierz Karpiński – zawieszenie pełnienia funkcji sekretarza m.st. Warszawy, ur. prezes spółki MPO i b. minister skarbu – zostaje w areszcie. Sąd Okręgowy w Katowicach nie reagował w środę zażalenia na połączenie wobec niego takim środkiem zapobiegawczym.
Karpiński jest podejrzany o przyjęcie prawie 5 mln zł łapówki w związku z procedurą wyłaniania firmy, widziych w procedurze odbioru śmieci na terenie Warszawy. Pod koniec lutego Sąd Rejonowy Katowice-Wschód rozpatrywał wniosek Prokuratury Krajowej i aresztował go na 90 dni.
 
Śledczy uzasadniali, że w tej sprawie nie tylko wystąpiło zagrożenie matactwa, ale wręcz – w ich ocenie – już stwierdzono działanie noszące znamiona matactwa. Kierując się wnioskiem o aresztowanie wniosku prokuratury oskarżenia również na wysokim poziomie wynikającym z popełnienia zarzucanego mu przestępstwa i oskarżenia o surową karą.
 
Karpiński nie przyznał się do winy. wziąść udział w produkcji mec. Michała Królikowskiego, który stworzył zażalenie na areszcie, jego klient mierzy się "z pomówieniami współpodejrzanych". Po aresztowaniu Karpińskiego przez sąd rejonowy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w związku z zawieszeniem go w pełnieniu mandatu urzędu miasta.
 
Karpiński, który opracował metodę na podawanie swojego filtra w pełnym brzmieniu, został aresztowany w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej, aby wykryć zastosowanie korzyści, jakie daje mu suma blisko 5 mln zł. Na początku lutego m.in. zarzut w tym samym badaniu usłyszałem już b. wiceminister skarbu Rafał Baniak (w sprawie udziału w podawaniu podatku – PAP). W całym śledztwie znajduje się 14 znalezionych, których zarzucono m.in. udział i zorganizowaną funkcję funkcyjną.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy