Reklama

Kraj

Prezydent mianował gen. Wiesława Kukułę na Dowódcę Generalnego RSZ oraz gen. Macieja Klisza na dowódcę WOT

Mikołaj Małecki / PAP
Dodano: 06.02.2023
71465_6lu3
Share
Udostępnij
Prezydent Andrzej Duda wręczył w poniedziałek generałowi broni Wiesławowi Kukule akt mianowania na stanowisko Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, a generałowi brygady Maciejowi Kliszowi – na stanowisko Dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

Prezydent odznaczył też poprzedniego Dowódcę Generalnego RSZ generała Jarosława Mikę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Andrzej Duda podkreślił podczas uroczystości, że pozostawanie na czele Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych przed dwie kadencje, to szczególne ukoronowanie kariery wojskowej generała Jarosława Miki. Podziękował mu za sumienną służbę dla ojczyzny i skuteczną realizację wszystkich zadań na tym stanowisku, szczególnie w trudnym okresie ostatnich trzech lat. Podkreślił, że pod dowództwem Miki polskie wojsko musiało sprostać największym od ponad 30 lat wyzwaniom.

"To była bardzo dobrze zrealizowana robota, panie generale. Dziękuję za to z całego serca – przetrwał pan bardzo trudny czas pandemii, w którym służba Wojska Polskiego miała bardzo szczególnych wymiar; przetrwał pan niezwykła próbę, jakiej poddanie zostaliśmy na wschodniej granicy polsko-białoruskiej, (…) sprostał pan wreszcie wszystkim wymaganiom, jakie wiązały się z ogromnym wyzwaniem wojny toczącej się tuż za naszą granicą" – zwrócił się do gen. Miki, oceniając, że nikt wcześniej nie miał "tak trudnej kadencji".

Duda wskazywał też, że przed nowym dowódcą, generałem Wiesławem Kukułą, stoi wiele wyzwań, m.in. wdrożenie do polskiego wojska nowego uzbrojenia. "Podstawowym zadaniem i nas, polityków, ale także kadry dowódczej jest uformować polskie Siły Zbrojne w taki sposób, aby nikomu nie przyszło do głowy, że można zaatakować Rzeczpospolitą, zakłócić spokój naszych współobywateli, narazić ich na niebezpieczeństwo" – mówił.

Podkreślił, że polska armia musi być na tyle dobrze wyposażona, wyszkolona, sprawna, silna i zorganizowana, by odstraszyła każdego potencjalnego napastnika. "To wielkie zadanie, które jest i musi być cały czas realizowane" – dodał.

Prezydent docenił też zasługi gen Kukuły w tworzeniu Wojsk Obrony Terytorialnej. Podkreślił, że zadanie dokończenia procesu tworzenia WOT przechodzi w ręce generała Macieja Klisza. Duda poprosił, by dobrze wykorzystał potencjał żołnierzy WOT, którzy – jak mówił – są "niezwykłym dobrem narodowym", patriotami, którzy chcą służyć swojej ojczyźnie i gotowi są ginąć w jej obronie, gotowi są ginąć, pomagając drugiemu człowiekowi.

Jak podkreślił, w pracy nad tworzeniem WOT gen. Kukuła z kreatywności zgłaszających się do służby ochotników, tak by mogli oni wykorzystać swoje pozawojskowe umiejętności. "To dało zupełnie nowe powietrze do Wojska Polskiego, w podwójnym znaczeniu – to nie tylko wpuściło nowe powietrze do polskiej armii, ale też pokazało ją od nowej strony mieszkańcom naszego kraju, którzy byli w potrzebie, gdy WOT przychodziły, by pomóc – zawsze gotowi, zawsze blisko, zawsze pierwsi zaraz po strażakach ochotnikach z ich wioski" – mówił prezydent.

"Wierzę głęboko i jestem przekonany, że tak samo będzie pan teraz dbał o wszystkie rodzaje polskich Sił Zbrojnych. To jest niezwykle ważne zadanie – żeby całe polskie wojsko było zadbane, i żeby w całym polskim wojsku (…) był wykorzystany znakomicie potencjał każdego żołnierza" – dodał. prezydent.

Prezydent Duda podkreślił także, że gen. Klisz razem z gen. Kukułą współtworzył WOT. "Ma pan tutaj ogromne doświadczenie, jeśli chodzi o ten wciąż jeszcze nowy rodzaj sił zbrojnych. Proces tworzenia jest ogromnie zaawansowany, ale nie jest jeszcze zakończony, tak jak zresztą zakładaliśmy – że zajmie on lata, bo musi zająć. (…) Nie mam wątpliwości, że pan z tym zadaniem sobie poradzie" – zwrócił się do nowego dowódcy WOT.

W uroczystości wziął też udział wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. Pogratulował on generałom objęcia nowych stanowisk i podkreślił, że jest przekonany, iż poradzą sobie z nowym wyzwaniami.

Generałowi Kukule Błaszczak dziękował za dotychczasowe dokonania, w tym tworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej. Jak ocenił, ten projekt się udał, o czym – jak mówił – świadczą opinie ludzi. Podkreślał zasługi żołnierzy WOT m.in. przy uszczelnianiu wałów w czasie powodzi.

"Wojska Obrony Terytorialnej są zawsze gotowe, są zawsze blisko i jestem przekonany, że tak będzie pod dowództwem Macieja Klisza" – podkreślił. Wyraził nadzieję, że dotychczasowe doświadczenie generała pozwoli mu z sukcesem rozwijać nowy projekt.

Jak wskazywało w piątek Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, zmiany na stanowiskach dowódczych związane są z zakończeniem kadencji generała Jarosława Miki na stanowisku Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz generała broni Wiesława Kukuły na stanowisku Dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej. Kadencja gen. Kukuły zakończyła się wraz z końcem 2022 roku, od tej pory obowiązki dowódcy pełni gen. Klisz.

Generał Kukuła został w 2016 roku wyznaczony przez ówczesnego szefa MON na stanowisko dowódcy WOT – pieczę nad tą formacją sprawował do końca 2022 roku. Wcześniej służył m.in. w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Iraku, był także dowódcą Jednostki Wojskowej Komandosów.

Generał Klisz był zastępcą dowódcy WOT od 2020 r., wcześniej sprawował funkcję szefa sztabu formacji. Pracował też m.in. w Dowództwie Wojsk Specjalnych, był też szefem sztabu Jednostki Wojskowej Komandosów. Brał udział w misjach w Bośni i Hercegowinie, a także Afganistanie.

Kończący kadencję na stanowisku Dowódcy Generalnego RSZ generał Mika pełnił tę funkcję od 2017 roku. Wcześniej m.in. dowodził 11. Lubuską Dywizją Kawalerii Pancernej, był szefem sztabu 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, służył także w ramach PKW w Iraku, brał także udział w misji ISAF w Afganistanie.

Generałowie Kukuła i Klisz zaczną pełnić swoje obowiązki we wtorek 7 lutego br.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy